Poszliśmy do mojego pokoju i usiadłam na łóżko. Pablo wziął głęboki oddech i stanął na przeciwko mnie
-Wiem że krótko sie znamy ale czuje do ciebie cos więcej niż przyjaźń Florcia. Po tym co zrobiłem wczoraj możesz być na mnie wściekła ale...- przerwałam mi i wbiłam się w jego usta
-Ja też Cię Kocham Pablo-powiedziałam a on się uśmiechnął
-Tylko ja... boje się
-Czego się boisz?
-Boję się związków. Boję się że cię zranie albo co najgorsze że cię wykorzystam czy coś- spuścił głowę
-Pabluś nie bój się. Co będzie to będzie i nie myśl o tym bo to zrobisz- znwou go pocałowała
-To co oficjalnie jesteśmy razem?- spytał a ja przytaknełam
Zeszliśmy na dół i zobaczyłam coś czego na pewno nigdy nie zapomne. Nie wymarze sobie tego z pamięci juz nigdy. Mój brat pieprzył Gabi na kanapie.
Pedro González López pieprzył Gabrielle Fernandez Garcíe na kanapie w naszym wspólnym domu. Pablo odkaszlną żeby wrzucić ich uwage. Pedri spojrzał sie na nas jak na duchy i przerwał.
-Mógłbyś skończyć misiu? Czuje że za chwile dojde - jęczała Gabi by chyba nie zauważyła że do salonu weszliśmy my
-A to do nas się przypierdalałeś braciszku- powiedziałam
-Tylko nie róbcie tego trzy godziny bo Gabi się nie pozbiera- zaśmiał się brunet obok mnie a szatyn zrobił się cały czerowny
-To my już nie przeszkadzamy- załapałam go za rękę i wyszliśmy z domu
CZYTASZ
¿Cómo pasó esto? || Pablo Gavi
FanfictionZwykła piętnastolatka która przeprowadza sie do swojego starszego brata nie wie że spotka tam kogoś kto odmieni jej życie na zawsze