《36》

978 30 7
                                    

Pov Flora
Cały kolejny dzień spędziłam z Gavim. Brakowało mi tego wszystkiego. Zachowywaliśmy jakby naszego zerwania nie było jakbyśmy znowu byki razem.

-Pablo przepraszam ale to nie może tak wyglądać- odsunęłam go od siebie- nie możemy być razem. Ranimy siebie na wzajem - powiedziałam

-Daj nam jeszcze jedną ostatnią szansę ale tym razem jej nie zmarnuje Obiecuję- złączył nasze dłonie

-Nie wiem. Nie wiem czy dam radę się przełamać- posmutniałam. Nie chciałam go zawiść ale nie chcę robić czegoś wbrew sobie.

-No dobrze. Mogę?- spytał niepewnie a ja pokiwałam głową. Pablo złączył nasze usta w ten sam pocałunek co nie cały  rok temu. To samo uczucie przeszło przez moje cialo co wtedy kiedy pocałowałam go po raz pierwszy kiedy przyniósł mi kwiaty.

-Przemyśle to Pablo. Idę do siebie

Myślałam nad jego propozycją długo.  Bardzo długo.  Udało mi się zasnąć dopiero o 4:30. Podjęłam decyzję. Dam mu ostatnią szansę. Mówiłam to sobie z milion razy ale teraz to już naprawdę.

¿Cómo pasó esto? || Pablo GaviOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz