Nad ranem obudziły mnie mdłości nie zważając na osobę obok mnie przeturlałam się przez nią wstałam i zaczęłam biec do łazienki przez cały korytarz nie zważając na to czy kogoś obudzę.
Zgięłam się wpół nad muszlą i oddałam całą zawartość jaką tylko zdołałam .
Nagle poczułam że ktoś łapie za moje włosy
-Pijak- usłyszałam za plecami
-Ty byłeś nie lepszy -mruknęłam i kolejny raz zwróciłam zawartość do muszli -po za tym ja tak wcale dużo nie wypiłam -zaczęłam się bronić
-Masz racje , sam ci dałem -zaśmiał się Alex -I wypiłaś ale za dużo
-Czemu nie śpisz ?-zapytałam zamykając klapę i siadając pod ścianą , spojrzałam na niego i wycieńczona przewróciłam oczami -i dlaczego wyglądasz jakbyś wypoczął na jakiś wakacjach ?
-Chodź na dół dam ci moją autorską miksturę odrazu od żyjesz
-A czy ona jest bezpieczna
-Oczywiście nie widać -wskazał na siebie
-No tak trochę ... a nie ważne
To nie tak że z jego mózgiem coś było nie tak
Zeszłam na dół razem z Alexem prosto do kuchni , po drodze zastanawiałam się ile zajmie nam posprzątanie tego syfu
-Radzę zatkać nos -powąchałam to co mi dał i zaczęłam się zastanawiać czy to napewno był dobry pomysł jechało od tego i to równo , ale posłuchałam chłopaka i zatkałam nos pijąc wszystko na raz
Odstawiłam szklankę i aż się zatrzęsłam
-Wiesz co ? Idę pobiegać muszę pomyśleć -zakomunikowałam Alexowi
-Ale najpierw się ubierz -krzyknął-Bo w samej koszuli Aidena chyba nie pójdziesz prawda?-zmarszczyłam brwi i spojrzałam w dół i o kurwa
-Masz racje tak nie mogę iść , pamiętasz coś może z wczoraj ? -zapytałam lekko
- Pytasz mnie o to czy pieprzyłaś się z Aidenem , nie pamiętam , ale to na 99 procent możliwe
-Bo?
-Masz jego koszule i malinki wystają ci z pod niej
Świetnie , zajebiście
Odetchnęłam głośno , nie to nie jest możliwe ze my .... Biegłam po schodach co drugi stopień jakby się paliło . Weszłam do pokoju , zgarnęłam spodenki i top.
Ubrałam się , zeszłam na dół by nie obudzić chłopaka w moim łóżku ani moich braci . Ubrałam buty , gdy Alex uśmiechał się głupio opierając o futrynę drzwi
-Morda w kubeł , jasne ?
Zaśmiał się ale skinął głową
Wyszłam z domu i zaczęłam biec
Jego dotyk na mojej skórze
Pocałunki
Pchnął mnie na łóżko uśmiechając się drapieżnie,
- Nie uciekniesz mi
-Nie mam zamiaru
-Wystarczy -wydarłam się na co starsza pani spojrzała na mnie -Przepraszam -powiedziałam już spokojniej , już nawet starsze osoby straszę na ulicy
Mój telefon zaczął dzwonić
Ręce zaczęły mi się trząść
A co jeśli to ...
CZYTASZ
I Remember You
Teen FictionCo jeśli obydwoje się nie pamiętają, a czują że znają się całe życie , czy poznają prawdę ? Czy wspomnienia wrócą? Czy uczucie będzie jeszcze silniejsze ? Kto wygra ostateczną rundę? A kto polegnie ? Jane wraz z bratem bliźniakiem przeprowadzają się...