POZOSTALI SUPERBOHATEROWIE

15 2 0
                                    

*Rano*

Następnego dnia Marinette wstała bardzo wcześnie chociaż nie musiała  wstawać tak wcześnie ponieważ dzisiaj do szkoły ma na 10 bo pani od chemii pojechała na wycieczkę ze swoją klasą a pan od historii jest chory i go tydzień nie będzie w pracy. Przed lekcjami Marinette postanowiła spotkać się ze swoim chłopakiem Adrienem. Po spotkaniu ze swoim chłopakiem poszli razem do szkoły.

*Po lekcjach*

O godzinie 17:00 super bohaterowie spotkali się u mistrza fu na treningu. Dzisiaj mija równe 3 miesiące odkąd władca ciem zaatakował po raz ostatni.

-Dzień dobry mistrzu

-Dzień dobry biedronko i kocie czas na trening a i jeszcze jedna informacja jak jutro przyjdziecie na trening to weście resztę bohaterów 

-Dobrze mistrzu a kogo konkretnie ruda kitka, pancernik, pszczoła i to wszyscy czy jeszcze kogoś?

-Serpention, pies, fioletowa tygrysica i ryouko.

-Marinette a kim oni są znamy ich wiem że ruda kitka to Ayla, pancernik to Nino a pszczoła to Chloe a reszta?

-Reszta też jest z naszej klasy lub z klas równoległych serpention to Luka, pies to Sabrina, fioletowa tygrysica to Juleka, a ryouko to Kagami.

-Aha ok

-Dobrze zaczynamy trening czarny kocie ty pierwszy 

-Dobrze mistrzu

*po treningu*

-do zobaczenia jutro Adrien 

-Pa Mari 

*w domu*

-jestem zmęczona tiki dobranoc

-Dobranoc Marinette

*rano*

-hej mamo, hej tato

-cześć Mari jak tam wyspałaś się tata jest w piekarni

-tak wyspałam się rozmawiałam przed chwilą z Adrienem jego rodzice zaprosili nas do siebie na obiad w sobotę

-to fantastycznie córcia powiem tacie będzie szczęśliwy na pewno upieczemy jakieś ciasto w ramach podziękowania jesteśmy z tatą szczęśliwi że jesteście razem od dawna wam kibicowaliśmy.

-dobra ja idę pomału do szkoły bo się spóźnię pa

-pa córcia miłego dnia

-wzajemnie

*17:00 u mistrza*

-dzień dobry mistrzu już jesteśmy 

-witajcie biedronko dasz miraculum rudej kitce, pancernikowi i pszczole a ty czarny kocie reszcie widzimy się za pół godziny u mnie

-dobrze mistrzu-powiedzieli bohaterowie i tyle ich mistrz widział

*17:30 u mistrza*

-Dzień dobry mistrzu już jesteśmy 

-witajcie moi drodzy od ponad 3 miesięcy władca ciem nie atakował i razem z biedronką oraz czarnym kotem ponad miesiąc mamy treningi ale wy też jesteście nam potrzebni ale zanim powiem wam szczegóły mojego planu to biedronka i czarny kot ujawnią wam swoją tożsamość tylko zero informacji na biedroblogu zrozumiano?

-tak mistrzu-powiedziała ruda kitka

-biedronko czarny kocie już czas-powiedział mistrz

-tiki chowaj kropki-powiedziała Marinette

-plagg chowaj pazury-powiedział Adrien....




Zaledwie 363 słów ale następne rozdziały powinni być dłuższe

POZDRAWIAM;)



-  


Wszystko ma swój czas i swoje miejsceOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz