Wszystko ma swój czas i swoje miejsce

Przeprowadzka

*2 miesiące później*
-Felix rusz się zaraz musimy iść do cioci po resztę naszych rzeczy
-Dobrze już zaraz będę mamo
-A jak ci się podoba twój nowy pokój?
-Jest świetny mamo
-To się bardzo cieszę a słuchaj co byś powiedział gdybyśmy zaprosili jutro wieczorem znajomych w końcu mamy nasz nowy dom wyremontowany i zrobilibyśmy imprezkę z tej okazji?
-Świetny pomysł mamo poznałabyś moją dziewczynę Kagami.
-Czekaj to nie jest córka tej tsurugi San córka co kiedyś do nas przychodziła jak byliście mali?
-A nie wiem możliwe nie pamiętam.
-To się bardzo cieszę synu dobrze zróbmy tak po wyjściu od cioci zaprosisz znajomych z klasy a ja w tym czasie pójdę na zakupy kupić dodatkowe akcesoria do domu i artykuły spożywcze na dzień jutrzejszy okej?
-Okej ale uważaj na siebie dobrze?
-dobrze synku-powiedziała
*2 godziny później*
-Dobrze to pa Adrien pa ciocia ja teraz idę poinformować innych o jutrzejszej imprezie.-powiedział Felix
-Okej Felix to do jutra.
-No pa Adrien

Po wyjściu od cioci domu mama Felixa poszła do sklepu na zakupy a Felix udał się do domu każdego z przyjaciół aby zaprosić ich na jutrzejszą imprezę z okazji nowego domu.
Po zapoznaniu każdego z przyjaciół udał się na spotkanie ze swoją dziewczyną Kagami.
-Hej kochanie i co zaprosiłeś każdego z naszej klasy na dzień jutrzejszy?
-hej kochanie tak zaprosiłem.
-To co teraz robimy?
-Nie wiem może gdzieś pójdziemy?
-jasne ale gdzie
-A gdzie chcesz iść?
-Możemy iść do kina z tego co wiem to dzisiaj grają film "miraculum biedronka i czarny kot z ekipą super bohaterską"
-ooo nigdy o tym nie słyszałem
-niedawno to nagrali i dzisiaj ma być premiera.
-To co idziemy?
-Okej tylko pójdę jeszcze do domu bo nie wzięłam torebki
-Aaa to okej.
*W domu Kagami*
-Hej mamo jak coś to z Felixem idziemy do kina okej.
-Dobrze córciu
-Dzień dobry pani
-Dzień dobry Felix
-okej mamo to my już idziemy
-dobrze to pa córciu
-Do widzenia pani-powiedział Felix po czym razem ze swoją dziewczyną Kagami udał się do kina na film o miraculum.
*3 godziny później*
-I jak ci się podobał film kochanie?
-Dobrze to co ja idę do domu
-Odprowadzę Ciebie
-Okej
*Pod domem Kagami*
-To pa kochanie do jutra.-powiedziała dziewczyna po czym dała buziaka swojemu chłopakowi.
-Pa przyjdę po Ciebie jutro o 15 okej
-Okej

Po odprowadzeniu Kagami do domu,Felix udał się do swojego domu pomóc mamie w przygotowaniach na dzień drodze spotkał swojego ojca który obściskiwał się z jakąś kobietą.
*2 godziny później*
Mamo ja idę do cioci zapomniałem od nich telefonu.
-Okej synku ale uważaj na siebie.
-Dobrze mamo
Po wyjściu z domu Felix zamienił się w argosa i ściągnął przemianę dopiero w pokoju swojego kuzyna

*Adrien*
Siedziałem razem z Marinette w moim pokoju i oglądaliśmy film o superbohaterach który miał dzisiaj premierę w coś zastukało w okno myślałem że coś spadło albo że jest wichura, ale okazało się że był to Argos czyli Felix.
-felix co ty tu robisz?-spytalem kuzyna
-Mogę wejść
-Jasne wchodź stary cię ciebie do mnie sprowadza
-ja muszę z kimś na ten temat porozmawiać bo jak wracałem do domu od Kagami to widziałem mojego ojca który obściskiwał się z jakąś kobietą i zrobiłem im zdjęcie .Ja nie wiem co mam zrobić czy mam powiedzieć mamie boję się że po tym się załamie całkowicie ale nie mogę też jej okłamywać.
-Wspolczuje tobie wiesz według mnie nie powinieneś na razie nic jej mówić mam pomysł będziemy śledzić twojego ojca ale to dopiero od jutra i jak będziemy mieli 100 procentową pewność że zdradza twoją mamę to wtedy jej o wszystkim powiemy Okej?-Powiedziała Marinette która do tej pory przysłuchiwała się wymianie zdań kuzynostwa.
-Dziekuję Marinette ty zawsze masz jakieś wyjście z sytuacji-powiedział Felix po czym przytulił swoją przyjaciółkę i zarazem dziewczynę swojego kuzyna
-Dobrze ja już muszę pomału uciekać bo mama będzie się o mnie martwiła to pa do jutra.
-No pa Felix
*Po wyjściu z domu Adriena udałem się do swojego domu i wykonałem wieczorną rutynę po czym pisałem spać i po paru minutach usnąłem.*