*Następnego dnia*
-Mamo my idziemy na plażę
-Okej synku tylko wróćcie na obiad.
-Okej to pa
-pa
*Kilka minut później*
-To co robimy najpierw?
-Nie wiem może chodźmy popływać?
-Oki Adrien to kto ostatni w wodzie ten zgniłe jajo.
-Ej to nie fair ja nie jestem taki szybki jak wy.
-Moze zorganizujmy wyścigi pływackie kto szybciej popłynie tam i z powrotem ten wygrywa
*W pewnym momencie Adrien znalazł butelke *
-Myslicie, że powinniśmy ją otworzyć?
-Szczerze nie mam pojęcia co mamy zrobić
-Dobra otwieramy
-No dobra to otwieraj Adrien bo to ty ją znalazłeś
-okej
*Adrien otwiera butelkę I jest tam notatka z jakimiś kluczem.*
W notatce było napisane:
"Skarb jest ukryty w sercu miłości lecz uważaj na obcych gości.Kolejna wskazówka w głębi się kryje, ale niedługo może zabije.Następną wskazówkę szukajcie sami lecz pamiętajcie jesteście bohaterskimi poszukiwaczami"
PS:wiem kim jesteście;)
-Myślicie , że ktoś naprawdę wie kim jesteśmy?
-Błagam was wątpię żeby ktoś o tym wiedział poza tym na ile lat ta butelka wygląda?
-Na jakieś kilka miesięcy pod wodą
-Ja daje tak tylko 2 lub 3 miesiące nie więcej.
-A może to władca ciem dał takie coś tutaj aby nas zwabić?
-Nie wiadomo. Być może.
-To co teraz robimy?
-dajcie ta butelkę do plecaka i chodźmy dalej pływać.
-Oki
*2 godziny później*
-To co wracamy po mału?
-No przydało by się.
-to zbierajcie się
*W hotelu*
*Adrien nie może spać i wychodzi na korytarz posiedzieć i podziwiadż wieczorne widoki przez okno.Na korytarzu już stała mama adriena,która tej nocy też nie mogła spać.W pewnym momencie usłyszała kroki. Odwróciła się za siebie i zobaczyła swojego syna*
-Synu nie śpisz jeszcze?
-Nie mamo ale widzę, że ty też nie możesz spać.
-tak synku też nie mogę spać o czym tak myślisz kochanie?
-Wiesz dzisiaj będąc na plaży znaleźliśmy taka butelkę a tam klucz i taki list z resztą sama zobacz.
*Wręcza mamie list i klucz jaki znalazł z przyjaciółmi*
*Po przeczytaniu Emilly odpowiada mu*:
-Zastanawiasz się pewnie czy to prawda, że znają wasze tożsamości?
-Tak i też nie wiemy czy przypadkiem to nie był władcą ciem aby nas zwabić do swojej kryjówki.
-Wiesz sama nie wiem może macie rację i jest to władca ciem.
-Dobra mamo jutro pogadamy bo ja jestem już zmęczony idę spać dobranoc
-Dobranoc synku i nie jutro pogadamy tylko dzisiaj bo jest już 2 w nocy
-A no racja to do późna.
-No pa
*Po powrocie do swoich pokoi każdy poszedł spać*
Hejka przepraszam że rozdział z opóźnieniem ale pisałam,że niechcący usunęłam ten wczorajszy czyli ten i 2 następne. Następny rozdział powinien pojawić się we wtorek 6 sierpnia.Tak jak zawsze pomiędzy 18 a 19
Pozdrawiam;)
CZYTASZ
Wszystko ma swój czas i swoje miejsce
FanfictionDzień dobry jestem nowa i napiszę wam pierwsze moje opowiadanie o miraculus biedronka i czarny kot. Opowiadanie będzie składać się z 3 części Pierwsza część powinna skończyć się pod koniec 2024roku lub na początku 2025. Pozdrawiam;)