Rodzinny obiad cz. 2

14 2 0
                                    

-Tata...

-Chodź Felix zabierzemy cię do siebie i zamieszkasz z nami a gdzie jest twoja mama?

-Ciociu tata uwięził mamę a mnie zamknął w waszej piwnicy żebym nikomu nic nie powiedział jaki jest naprawdę.

-Już spokojnie Felix jesteś już u nas bezpieczny chodź weź prysznic zjedz coś napij się ciepłej herbaty i odpocznij trochę idź się prześpij a wieczorem na spokojnie nam wszystko opowiesz.

-Dziękuję wam za wszystko 

-Nie ma problemu Felix jesteśmy rodziną powinniśmy sobie nawzajem pomagać.

*Wieczorem*

-hej Felix lepiej już?

-Hej ciociu tak już lepiej

-To dobrze chodź na kolację i jak chcesz to na spokojnie nam wszystko opowiesz okej

-Dobrze ciociu zaraz przyjdę

-Okej to czekamy

*10 minut później*

-Już jestem ciociu

-To dobrze kochanie masz tutaj kolację i jedz smacznego

-Dziękuję a wujek jest?

-Tak jest w swoim gabinecie tworzy nowy projekt a Adrien i Marinette poszli na spacer zaraz powinni być

-Hej mamo już jesteśmy

-O o  wilkach mowa 

-Część Felix lepiej się czujesz?

-Tak Adrien

-Opowiesz nam co się stało?

-Tak już opowiadam

*Felix opowiada historię o zachowaniu swojego ojca wobec rodzinny*

Zaczęło się kiedy tata stracił pracę firm produkująca meble w której pracował zbankrutowała i musieli zwolnić wszystkich pracowników firmy.Po stracie pracy i marnych poszukiwaniach kolejnej tata zaczął mało czasu wychodzić ze swojego gabinetu a z czasem stał się agresywny wobec mnie i mamy.Codziennie się kłócili.Aż pewnego dnia mam zniknęła.Pewnego dnia jak wróciłem szybciej ze szkoły z naszej piwnicy usłyszałem głos mamy i poszłam ją znaleźć.Mama poprosiła mnie żebym sprowadził pomoc ale nie zdążyłem bo tata mnie złapał i zamknął mnie w piwnicy razem z mamą.Pare dni później udało mi się uciec ale tata mnie złapał i schował w waszej piwnicy bo wiedział że nikt tam nie zagląda.

-To straszne ale na szczęście nic tobie nie jest a co z twoją mamą?-spytał Adrien kuzyna

-No właśnie nie wiem i chyba będę chciał jutro iść do niej zobaczyć i ją uwolnić.

Nie martw się Felix nie zostawimy ciebie pójdziemy z tobą do waszej piwnicy

-Dziekuję wam

-Nie ma sprawy Felix od tego jest rodzina

*Po zjedzeniu kolacji Felix poszedł do pokoju w którym chwilowo spał*



Wszystko ma swój czas i swoje miejsceOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz