urodziny

141 1 0
                                    

Rano spałam bardzo długo bo aż do 10.45,po wstaniu wzięłam długą kąpiel,przebrałam się w białą kwiecistą sukienkę i zeszłam na dół,mama i Topper zaczęli mi śpiewać sto lat

-a oto prezent dla ciebie...od naszej dwójki....i od dziadka-powiedział Topper i wręczył mi pudełeczko,otworzyłam je,a w środku był złoty naszyjnik z serduszkiem

-dziękuję wam,naprawdę-powiedziałam,mama zapięła mi naszyjnik

-ja też mam coś dla ciebie braciszku,momencik-powiedziałam i poszłam do góry,po chwili zeszłam na dół z nowym zegarkiem dla mojego brata

-to dla ciebie....wszystkiego najlepszego-powiedziałam wręczając mu prezent

-o mój boże dziękuję-powiedział i się przytuliliśmy

-a na śniadanie pancake'i dla moich solenizantów-powiedziała mama,zjedliśmy razem śniadanie i wtedy przyszedł mi sms,na wyświetlaczu była wiadomość od Rafe'a

Od Rafe<3:
Urządzam imprezę w Tannyhill o 12,więc zdążysz jeszcze na imprezę do państwa Carrera

Do Rafe<3:
Brzmi kusząco,wpadnę z miłą chęcią

Od Rafe<3:
Będę cię oczekiwał moja śliczna gwiazdko

Do Rafe<3:
Kocham cię

Od Rafe<3:
Ja ciebie też

-mamo mogę iść na imprezę do Tannyhill?-spytałam

-a co z imprezą Mike'a i Anny?-spytała mama

-zdążę...obiecuję-powiedziałam,mama spojrzała na Toppera

-pozwolimy jej?-spytała

-myślę,że skoro to jej urodziny to powinniśmy się zgodzić-powiedział

-no dobrze,tylko na siebie uważaj-powiedziała mama

-dziękuję-powiedziałam i poszłam na górę,pomalowałam się i ogarnęłam włosy,zostałam w tej sukience,na nogi włożyłam białe conversy i wyszłam,po chwili dotarłam do Tannyhill gdzie było dużo ludzi

-gdzie Rafe?-spytałam

-na górze,na tarasie-powiedział jakiś chłopak

-dzięki-powiedziałam i poszłam na górny taras

-cześć moja solenizantko-powiedział Rafe

-no cześć-powiedziałam i się pocałowaliśmy

-mam dla ciebie prezent-powiedział i wyciągnął kluczyki od domu

-co to?-spytałam

-właśnie zostałaś współwłaścicielką Tannyhill-powiedział

-co?naprawdę?-spytałam

-naprawdę...chodź-powiedział
chwycił mnie za rękę i podeszliśmy do barierki

-powitajcie panią tego domu,przyszłą panią Cameron...i dzisiejszą solenizantkę....Abby dzisiaj jest oficjalnie pełnoletnia-powiedział Rafe i wszyscy bili brawo,nagle pojawił się Barry

-dasz nam chwilę?-spytał Rafe

-jasne-powiedziałam i weszłam do środka,zrobiłam sobie drinka i go wypiłam,po kilku minutach podszedł do mnie Rafe

-co tam skarbie?o czym gadałeś z Barrym?-spytałam

-o niczym ciekawym-powiedział,kiwnęłam głową,czułam,że coś kręci,ale wolałam go nie wypytywać żeby się z nim nie pokłócić i to jeszcze w moje urodziny,po imprezie w Tannyhill poszłam do Wracku,przywitałam się z Sarah i Kiarą i dowiedziałam się,że Sarah zdradziła Johna B z moim bratem,byłam w szoku bo Topper mi nic nie wspomniał ani słowem,Sarah powiedziała też,że Ward jest na wyspie

kouge || Outer BanksOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz