*Siedzimy sobie: ja, Bartek, teść i teściowa i jemy obiad i gadamy ogólnie*
Bartek: O właśnie, a wy wiecie że tam gdzie jest jednostka wojskowa to był ogromny las?
Teściowa: No oczywiście, wycięli wszystko pod poligon bo i tak te drzewa stare i suche były nie nadawały się za bardzo do niczego.
Bartek: No widzisz a ja nie wiedziałem, ostatnio coś o tym czytałem.
Teść: Bartek, ty tam byłeś robiony XD
*Teściowa spaliła buraka, ja się jedzeniem zadławiłam a Bartek w ryk*
Teściowa: KURWA IDŹ TY IDIOTO NIE MASZ JUŻ O CZYM OPOWIADAĆ?!
Teść: No co, ale to prawda, w krzaku w tym lesie gdzie teraz jednostka stoi. Myśleliśmy że będzie wojskowy, generał jakiś...
Ja: Japierdole, jesz spokojnie obiad i się nagle dowiadujesz gdzie byłeś robiony XDDDDDDD
CZYTASZ
NOMINEJSZYNY ale kurwa nie do końca
RandomGłównie "śmieszne" historyjki z mojego życia oraz nominacje (tak przy okazji). Uwaga, przed czytaniem skonsultuj się z lekarzem i psychiatrą gdyż zawartość tej książki może powodować raka oczu, skręt dupy z cringu, zmniejszenie IQ w mózgu, uduszenie...