30: Pierwsza pomoc w moim stylu

17 1 0
                                    

Pomagam konkubentowi Gomulsky w sprawdzianie z EDB. Dostał pytanie:

Jak udzielić pierwszej pomocy osobie dorosłej która się dławi.

-Jak to było, ten, trzeba było sztuczne oddychanie zrobić? - pyta Bartek.

-Taaa połknąć ma to coś może.

-*po chwili* 5 uderzeń między łopatkami i 5 uściśnień pod przeponą.

-A jak to się nazywało?

-Chwyt Heindriha? Jakoś tak?

- *Facepalm* Chwyt Heimlinga... Czy tam Heimlicha... Nie wiem.

-Myślę że Heindriha.

-Napisz Heinekena i chuj.

NOMINEJSZYNY ale kurwa nie do końcaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz