Lekcja polaka z Mietkiem. Mieliśmy pisać kartkówkę z problematyki Pana Tadzia, ale klasa zaczęła polemikę z Mieciem.
-Jak się nie najesz, to nie naliżesz. Mieliście tyle czasu na przeczytanie, na naukę, trudno się mówi.
-No proszę pana, niech pan przełoży na następną lekcję... (czyli na za godzinę, bo w dniu dzisiejszym mamy 2h polaka pod rząd)
-A co to za różnica? Wyciągamy...
-"Miej pan serce i patrz pan w serce" niech pan przełoży, za wielkiej różnicy to nie robi...
Facet się śmieje, tak jak klasa.
-Za cytat niechaj będzie...
-No i szampan, dziękujemy.
CZYTASZ
NOMINEJSZYNY ale kurwa nie do końca
RandomGłównie "śmieszne" historyjki z mojego życia oraz nominacje (tak przy okazji). Uwaga, przed czytaniem skonsultuj się z lekarzem i psychiatrą gdyż zawartość tej książki może powodować raka oczu, skręt dupy z cringu, zmniejszenie IQ w mózgu, uduszenie...