Spokojnie sobie gram w Minecrafta i rozmawiam z konkubentem.
- Co jest? - Pyta Gomulsky i idzie na podwórko.
- Ale co? - Dopytuję.
B: Co jest kurwa?!
J: Ale co?!
B: Kuuuurwa... Kotku... Strzelają...
J: WTF?!
M: *Przybiega mama Bartka* KTOŚ STRZELA?!
*wybiegły psy Bartka*
M: BIERZ PSY DO DOMU BO MI JESZCZE ZASTRZELĄ!!!
B: SONIA! DO DOMU! A TY SILVER ZOSTAJESZ, BROŃ DOMU!
J: CO SIĘ TAM ODPIERDALA?
B: Ja nie wiem co się dzieje ale wydaje mi się że tam z karabinu strzelają...
J: Popierdolony ten twój Mińsk... Jednak nie przyjeżdżam do ciebie XD
*Po paru minutach*
M: Ty, jebło coś jeszcze.
B: Matko Boska granatami szczelają, czecia wojna światowa bydzie!
J: Lecę po czołg XD
B: Babce powiedz to konia weźmie, skrzydła husarskie nałoży, będzie szabelką ułańską napierdalać XDDD
CZYTASZ
NOMINEJSZYNY ale kurwa nie do końca
AcakGłównie "śmieszne" historyjki z mojego życia oraz nominacje (tak przy okazji). Uwaga, przed czytaniem skonsultuj się z lekarzem i psychiatrą gdyż zawartość tej książki może powodować raka oczu, skręt dupy z cringu, zmniejszenie IQ w mózgu, uduszenie...
