63: Jak się woła gęsi

16 3 0
                                    

Siedzę z Maciejką przy stole w kuchni i chrupiemy ciastka. Były one z ciasta francuskiego więc trochę mały narkruszył na stole. Obok siedzi ojciec i je obiad.

Ojciec: *woła do matki* Kury przyprowadź!

Matka: Po co? *Przychodzi do kuchni* Aaa, okruszki muszą wydziobać XD

Maciek: Czekaj to ja zawołam! *Wdech* ŁOOOOSIA ŁOSIA ŁOSIA...

*Dławię się ciastkami ze śmiechu*

Ojciec: Maciulka a jak się gąski woła?

Maciek: Gąski?

Ojciec: Tak, gęsie

Maciek: Aaaaaaa... *Wdech* BYYYYŚ BYŚ BYŚ BYŚ...

*Ojciec gnije*

*Umieram ze śmiechu*

NOMINEJSZYNY ale kurwa nie do końcaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz