53: Stary mistrz ciętej riposty

20 2 1
                                    

Moja matka dzisiaj jedzie do swojej mamy w gościnę i ma zabrać Maciejkę. Stoi przy szafce i szuka ubrań.

- Natalka jak myślisz dobrze mi będzie w tych spodenkach?

- Nie wiem, kładź cokolwiek i jedź prędzej, chodź trochę spokoju w tym domu będzie.

Spojrzała na mnie "spod byka" po czym patrzy na siebie:

- Ale ja za grube uda mam do nich, nie wiem czy kłaść...

- To inne załóż.

- O, a może te? Jak w nich będę wyglądać?

Odzywa się ojciec. - Ty jak myślisz że założysz inne to od razu uda chude będziesz miała?

Spojrzała na niego, prychnęła tylko, po czym chwilę pomyślała i założyła rybaczki i jakąś bluzkę zakrywającą dupę i wyszła XDDDD

NOMINEJSZYNY ale kurwa nie do końcaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz