Rodzice konkubenta.
Mama Bartka włączyła disco polo live (czy coś tam). Wchodzi ojciec:
- A IDŹ TY KOBIETO TY W OGÓLE POJĘCIA NIE MASZ O MUZYCE, GUSTU BRAK. WYŁĄCZ TO BABO BYŚ POSŁUCHAŁA CZEGOŚ BARDZIEJ AMBITNEGO A NIE TAM "DUPA CYCKI POMARAŃCZE"...
CZYTASZ
NOMINEJSZYNY ale kurwa nie do końca
RandomGłównie "śmieszne" historyjki z mojego życia oraz nominacje (tak przy okazji). Uwaga, przed czytaniem skonsultuj się z lekarzem i psychiatrą gdyż zawartość tej książki może powodować raka oczu, skręt dupy z cringu, zmniejszenie IQ w mózgu, uduszenie...