Zapamiętam na zawsze...

152 4 3
                                    


W trackie trwania imprezy powitalnej stało się coś, co zapamiętam na zawsze. Nigdy się nie spodziewałam, że coś takiego stanie się akurat, gdy ja będę na miejscu.  Ale to potem.

-Oooo widzę, że przyjechał do nas nowy gość!- Krzyknęła radośnie Perełka.

Spojrzałam przed siebie i ujrzałam psa. Psa shih tzu. Skąd on się tu wziął? Był przesłodki.

-Ooo cześć! jak się nazywasz?- Spytałam psa

 -Nazywam się Miki.- 

-Ooo.. to tak jak jeden z kotów. Ciekawe...- Pomyślałam

-Pięknie! chodź do nas!- Powiedziałam

Bawiłam się dobrze na mojej imprezie. Nie wiedziałam do końca, czy ten "Świat" jest bezpieczny, i czy w ogóle istnieje.

Wszyscy dobrze się bawili. Znaczy... Wszystkie zwierzęta. Nagle poczułam jakby podłoga się trzęsła. Pobiegłam natychmiast do Perełki.

-Perełka! Też to czujesz?!- Spytałam zdenerwowana.

-Ojj.. Tak! Szybko trzeba wszystkich o tym powiadomić i uciekać!- Krzyknęła Perełka

Perełka pobiegła a ja nie wiedziałam co mam robić

-Poczek..- Nie dokończyłam, bo zobaczyłam wafle które się kruszą, rubinową czekoladę która się topiła i kapała na mnie. 

-Co tu się dzieje?...-  Powiedziałam sama do siebie.

-Muszę stąd uciekać, szybko!- pomyślałam

 Okazało się, że pudła z pluszakami zostały opróżnione dlatego kraina się rozpadała. Stałam jak wryta patrząc na ten koszmar przede mną.

-Co ja teraz zrobię? Czy to sen? Błagam, chcę żeby to był sen..- Powiedziałam

-Gdzie ja pójdę?.. Czy będę musiała zostać w sklepie na zawsze?- Pomyślałam

Słyszałam zatłumione głosy typu "Wszystko okej?", "Alice co się dzieje?" ale ja nie wiedziałam kto to mówi. Kojarzyłam głos, ale czułam się jakby ktoś mi wymazał pamięć. 

Co tu się dzieje?! Czy to się wszystko dzieje na prawdę? Gdzie ja jestem? 

Czułam się źle. Nie potrafiłam wyobrazić sobie, co stanie się ze mną gdy kraina rozwali się całkowicie. 

Kręciło mi się w głowie aż w końcu upadłam na ziemię. Czułam, jak wszystko obok mnie rozwala się, ale ja nic z tym nie mogłam zrobić. Leżałam z otwartymi oczami aż w końcu zasłabłam. Powoli zamknęłam oczy, nie miałam sił. Na nic.

Zagubiona w głębi rozpaczyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz