rozdział 14

4 0 0
                                    

perspektywa Ginny

Właśnie z kuzynką miałam zacząć biegać. Ale nasze plany się zmieniły, ponieważ przyleciał Prorok Codzienny. I dowiedziałam się, że mój ukochany Harry spodziewa się potomka z Blaisem. Od razu się wściekła i zamiast z kuzynką biegać to o tym rozmawialiśmy. I w nagrodę otrzymaliśmy karę. Ale można było się tego właśnie spodziewać. I gdy trening się skończył to szczęśliwa od razu poszłam spać. Jedno wiem na pewno, że będziemy musieli się przez jakiś czas pilnować. Ale może jednak nie będzie aż tak źle. Ale tego się dowiem jutro. Z tymi właśnie myślami od razu poszłam spać. 


perspektywa Albusa

Ja na prawdę wszystko umiem rozumieć. Ale co się dziwić. Ale to nie moja wina, że to się dzieje. To one zawiodły, ponieważ nikt z nas nie kazał im tego zrobić. Ale można było się tego właśnie spodziewać. Gdy przestałem o tym myśleć to od razu zacząłem czytać książkę. Jedno wiem na pewno, że to dopiero początek złych wieści. Ale można było się tego właśnie spodziewać. I od razu poszedłem spać. 


perspektywa Gellerta

Jakoś nie jestem zaskoczony tym co się dzieje. Bardziej bym był gdyby było właśnie inaczej. I gdy przestałem o tym myśleć to od razu zacząłem sprawdzać raporty. Ale można było się tego spodziewać. A później poszedłem spać. Jedno wiem na pewno, że to dopiero początek złych wieści. Ale nie mówiłem tego na głos. 

Harrison Black VOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz