86

91 9 44
                                    

Wszyscy: *właśnie wyszli z przebieralni w aquaparku* 

Akaza: Giyuu by się tu podobało.

Kokushibo: Mogę się zająć dzieciakami.

Daki: O świetnie! 

Kokushibo: W końcu muszę trenować. Niedługo będę dziadkiem.

Nezuko, Kaigaku: ...

Muzan: Umiesz pływać?

Autorka: Nom.

Muzan: Tak?

Autorka: Tak.

Muzan: ALE NA PEWNO?

Autorka: Tak! 

Muzan: ALE TAK NA 100% PROCENT TAK?

Autorka: *popycha Muzana przez co wpada do wody*

Muzan: *plum*

Daki: Kamanue, Gyutaro, chodźcie na zjeżdżalnie! 

Gyutaro: Okej. 

Kamanue, Daki, Gyutaro: *idą na zjeżdżalnie*

Rokuro: *trzyma Nakime*

Nakime: ChcĘ pŁyWać!

Rokuro: Ledwo stoisz! 

Nakime: CO Z TEGO!? ChCę płYwAć!

Mukago: *myśli jak by tu podtopić Enmu*

Hantengu: *myśli* To wygląda strasznie. Pójdę się gdzieś schować...

Wakuraba: *mopuje podłogę*

Akaza: Po co to robisz?

Wakuraba: Pasja.

Akaza: No tak...

Douma: *szuka sauny, ale nie może znaleźć*

Douma: *gada do siebie* Usiądę na leżaku i popatrzę sobie na Akaze-dono.

Psiapsi: *leży na leżaku obok*

Douma: Nie zauważyłem cię. Podobała ci się moja książka?

Psiapsi: Bosze. Ledwo ją zaczęłam. Ciężko oceniać skoro czytam o jakimś pedofilu stojącym w nocy pod domem kobiety.

Douma: Jestem utalentowany, nieprawdaż?

Psiapsi: Chłopie, piszesz co robisz w czasie wolnym. DOSŁOWNIE.

Douma: Fajnie, że chwalisz moją książkę :)

Psiapsi: *ma wtf*

Gyokko: Gdzie są rybki?

Siostra pająk, Rui: *chlapią Kokushibo*

Kokushibo: *mimo wody w oczach, dobrze się bawi*

Muzan: CO TO ZA ZJEŻDŻALNIA? WYGLĄDA JAK RURA.

Autorka: No bo to taka zjeżdżalnia rura.

Muzan: A CO JEŚLI SIĘ ZAPCHAŁA? Tak na przykład.

Autorka: Raczej nie, bo właśnie Nezuko i Kaigaku nią zjechali.

Muzan: A JEŚLI KTOŚ W CIEBIE WJEDZIE?

Autorka: Spokojnie. Jeny... Chcesz to możemy zjechać razem.

Muzan: *analizuje w myślach* Jeśli usiądę za nią, mogę ją podtopić po zjeździe ze zjeżdżalni. Jeśli ona usiądzie za mną i ktoś w nas wjedzie, to ona oberwie.

Muzan: To niebezpieczne.

Autorka: Nie przesadzaj. Chodź.

Autorka: *wpycha Muzana w zjeżdżalnie i go łapie od tyłu*

Muzan: WYJDŹMY STĄD!

Autorka: Gotowy? Jedziemyyyy!

Muzan, Autorka: *jadą, płyną, zjeżdżają (no wiadomo o co chodzi)*

Muzan: *jest bliski zawału*

Autorka: Łiiiii!

Kaigaku: Dogoniłem was.

Nezuko: Hejka :)

Muzan, Autorka, Nezuko, Kaigaku: *jadą zjeżdżalnią jeden za drugim i się trzymają*

Muzan: Mówiłem, że to niebezpieczne!

Autorka: ALE SUPER!

Nezuko: JUPIIII!

Kaigaku: ŁIIIII!

Muzan: AAAAAAAA!

Kaigaku, Muzan, Nezuko, Autorka: *plum*

Autorka: Ale super! Chodźmy jeszcze raz!

Nezuko: Taaak!

Muzan: ...

Wakuraba: *poślizgnął się na mopie i wpadł do wody*

*time skip*

Wszyscy (no prawie wszyscy): *wychodzą z budynku*

Daki: Było bardzo miło :)

Kamanue: Cieszę się, że ci się podobało :)

Gyutaro: Musimy to powtórzyć :)

Enmu: *od 20 minut pluje wodą*

Mukago: *udaje, że nie ma z tym nic wspólnego*

Kokushibo: *oczy go bolą*

Akaza: Sauna była super.

Douma: ZNALAZŁEŚ SAUNĘ?

Akaza: Była wielka tabliczka "SAUNA" i strzałka prosto.

Douma: Kurcze :(

Akaza: Jakoś mi ciebie nie szkoda.

Autorka: Było super! Zjeżdżalnia rura najlepsza!

Kaigaku: Potwierdzam!

Nezuko: Koniecznie musimy jeszcze kiedyś tu przyjść!

Muzan: ...

Kaigaku: Następnym razem zjedziemy w większej grupce. Może z Akazą i starym? Albo z Ruim i Siostrą pająk?

Nezuko: Najlepiej wszyscy razem!

Autorka: Brzmi świetnie!

Muzan: .........

Wakuraba: Ej a gdzie Hantengu?

*tymczasem w męskiej szatni*

Hantengu: Halo? Pomocy, zatrzasnąłem się w przebieralni :'(

Hantengu: Chociaż mogło być gorzej...

Hantengu: Mogłem zatrzasnąć się w szafce... Grunt to optymizm :')

Legenda głosi, że Nakime sprowadziła Hantengu z powrotem. Za to po powiecie do zamku Akaza i Gyokko zrobili dziewczynom piękne paznokcie :)

"Dwunastka w wolnym czasie 2" knyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz