Kokushibo: Zostałem dziadkiem :::')
Nezuko: Jest taki uroczy!
Douma: Jak go nazwiesz?
Kokushibo: Klarnet.
Muzan: Czemu Klarnet...?
Kokushibo: Bo odkąd pamiętam chciałem grać na klarnecie.
Rui: Co masz na myśli mówiąc "odkąd pamiętam"?
Kokushibo: ?
Rui: Bo ty nawet nie pamiętasz co jadłeś na śniadanie.
Kokushibo: Nieprawda! Jadłem... Jadłem... Eee... Śniadanie?
Autorka: Pokazałam mu mema z jamnikiem.
Muzan: Ale to nie jest jamnik... To kundelek ze schroniska.
Nezuko: Koku ma takie dobre serce! Adoptował pieska ze schroniska! :')
Akaza: O jakiego mema chodzi... Ja nic nie rozumiem.
Autorka: *pokazuje mema*
Kokushibo: To wcale do tego nie nawiązuje!
Muzan: A mnie się jednak wydaje, że tak.
Autorka: A... Zapomniałam wam powiedzieć! Jedziemy na wakacje! Znaczy mogę zabrać pięcioro dzieci... Znaczy demonów. Ktoś chętny?
Muzan: Ja.
Douma: Jaaa! Akaza-dono też jest chętny!
Akaza: Nie jestem chętny.
Enmu: My jedziemy!
Autorka: Muzan, Douma, Enmu, Mukago... Kto jeszcze?
Gyokko: Ja chcę.
Muzan: Ty nie. Czy chce jechać ktoś kto wygląda W MIARĘ NORMALNIE?
Hantengu: Może... Ja?
Muzan: W MIARĘ NORMALNIE.
Douma: Nie kwalifikujesz się.
Hantengu: :'(
Kokushibo: Pojechałbym, ale...
Klarnet: *paczy się*
Kokushibo: :::)
Daki: Weźcie Gyutaro.
Gyutaro: Co?
Autorka: Ok. Czyli ustalone.
Gyokko: A on to się kwalifikuje, tak?
Muzan: Tak.
Gyokko: No aha.
Douma: A gdzie jedziemy?
Psiapsi: Daleko.
Douma: Ty też jedziesz?
Psiapsi: Tak.
Akaza: Douma, masz przesrane.
Planuję napisać rozdział wakacyjny, więc możecie się go spodziewać w lipcu. Do zobaczenia :)
CZYTASZ
"Dwunastka w wolnym czasie 2" kny
Storie breviTalksy i historyki z demonami z kimetsu no yaiba. Druga część książki "Dwunastka w wolnym czasie". Mogą pojawić się spoilery z mangi!