76

71 12 21
                                    

Wakuraba: Akaza? 

Wakuraba: *wchodzi do pokoju Akazy* 

Akaza: *pociąga nosem* 

Wakuraba: Nie mów, że aż tak to przeżywasz. Stary, ona jest dwa pokoje dalej...

Akaza: *leży w stroju jednorożca obok kadzidła*

Wakuraba: Chyba wiem co ci poprawi humor. 

Akaza: Co niby? :'(

Wakuraba: *wywija mopem w powietrzu, żeby nadać efekt temu, co zaraz powie*

Wakuraba: Idziemy do Doumy.

Akaza: Żartujesz? 

Wakuraba: Nie. Wstawaj i idziemy do Doumy. 

Wakuraba: *ciągnie Akaze za nogę* 

Akaza: A nie możesz mnie zabrać do Kyojuro? Albo Giyuu? Albo Shinobu? No już naprawdę wolałbym iść na spacer z Koku i filarem powietrza... 

Wakuraba: Dobrze, do Koku też pójdziemy, ale pierw Douma. 

Akaza: ...

Wakuraba: *wyciąga Akaze z pokoju*

Akaza: Kyojuro Junior, pomóż...

Kyojuro Junior: *śpi sobie*

Akaza: :(

Wakuraba: Douma, wchodzę.

Akaza: Nie, błagam...

Wakuraba: *wciąga Akaze do pokoju Doumy*

Douma: Akaza-dono?

Akaza: *wstaje i chce wyjść* 

Wakuraba: Akaza, czekaj. Tak naprawdę chciałem zaprezentować ci moją nową technikę!

Akaza: Czekaj... Czy dobrze myślę? 

Wakuraba: Oddech mopa... 

Akaza: :)

Wakuraba: Technika dziesiąta...

Douma: Co tu się dzieje, Akaza-dono?

Wakuraba: Ryjoplaskacz3000! 

Douma: *aż się wywalił, ale na szczęście wylądował na poduszce z Shinobu* 

Psiapsi: *cyka zdjęcie*

Akaza: Chcę je dostać. 

Wakuraba: Powieś je koło plakatów o szanowaniu praw kobiet jako przestrogę. 

*wieczorem*

Kokushibo: I wtedy właśnie mój mały Kaigaku stał się mężczyzną i dorósł do zamieszkania z kobietą. 

Sanemi: Ale przyznaj... Najbardziej jara cię wizja dziadkowania. 

Akaza: *idzie za nimi ze zdechniętą miną*

Kokushibo: Ojejku, kto to tak ładnie siusiu na dworku robi? :::)

Piesek: *macha ogonem*

Kokushibo: No wiesz... Dawno nie miałem do czynienia z małymi dziećmi. Rui'ego nie liczymy...

Sanemi: Kogo? 

Kokushibo: Mały chłopak pająk.

Sanemi: Ten gówniak od pilota pikacza? Wkurzający demon...

Kokushibo: O zobacz! 

Piesek: *ma patyk w pyszczku*

Kokushibo: Ma patyczek! :::D

Sanemi: Jaki słodziaczek! 

Sanemi: *wyjmuje smakołyki i daje pieskowi*

Kokushibo: Ojeju ojeju! :::D

Sanemi: W sumie to zapomniałem zapytać... Czemu trójka jest z nami?

Akaza: ...

Kokushibo: Wakuraba... To znaczy nasza sprzątaczka na mopie...

Sanemi: A tak, kojarzę. 

Kokushibo: On mówił, że Akaza chciał iść z nami. 

Sanemi: Aha... 

Sanemi: *wzrusza ramionami i rzuca patyk pieskowi*

Akaza: Możemy już iść do domu...?

Kokushibo: Ale... Piesek jeszcze musi kupke zrobić.

Akaza: ...

"Dwunastka w wolnym czasie 2" knyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz