"Dwunastka w wolnym czasie 2" kny

69 (specjal walentynkowy)

Kokushibo: *nagrywa live'a*

Kokushibo: Witam w programie "Siódme oko Koku ma innych na oku". A dzisiaj moim siódmym okiem, czyli kamerą będziemy obserwować miłosne poczynania mieszkańców zamku! Zaczniemy od pary z najdłuższym stażem, czyli Mukago i Emnu!

Kokushibo: *zakrada się pod pokój i nagrywa* 

Enmu: Skarbie, czy moglibyśmy nie kłócić się chociaż dzisiaj? 

Mukago: A czy mógłbyś CHOCIAŻ DZISIAJ ŁASKAWIE POSPRZĄTAĆ SWOJE BRUDNE SKARPETKI Z PODŁOGI?!

Enmu: Jak "brudne"?

Enmu: *podnosi skarpetkę*

Enmu: Ta na przykład jest czysta.

Mukago: MIAŁEŚ JĄ WCZORAJ NA SOBIE! 

Enmu: I w nic nie wdepnąłem. Czyli jest czysta. 

Mukago: LEPIEJ IDŹ MI ZROBIĆ ZIEMNIAKI, BO JAK NIE TO ZAŁOŻĘ CI TĄ SKARPETĘ NA RYJ I WTEDY POCZUJESZ, ŻE JEST BRUDNA!

Kokushibo: U naszych weteranów związku jak zawsze gorąco! Teraz przejdziemy do najbardziej romantycznej pary, czyli Kamanue i Daki! 

Kokushibo: *zakrada się do kuchni i nagrywa z ukrycia*

Kamanue: Proszę, dla ciebie. Naleśniki w kształcie serduszek. 

Daki: Jesteś taki kochany. 

Kamanue, Daki: *buzi buzi*

Daki: Może pójdziemy potem na romantyczny spacer tylko we dwoje? 

Kamanue: Z ust mi to wyjęłaś, kochanie. A teraz jedz, zanim wystygnie <3

Daki: Zjedzmy razem, skarbie <3

Kokushibo: Nasi romantycy jak zawsze przeuroczy! Przejdźmy zatem do naszego drogiego Muzana! 

Kokushibo: *idzie do głównego pokoju*

Muzan: *dekoruje stolik*

Kokushibo: Czyżby szykowała się randeczka? 

Muzan: Tak, przecież wiesz. Mówiłem ci, że masz grać z Nakime i Nezuko romantyczną muzykę. 

Kokushibo: *myśli* Zapomniałem...

Kokushibo: Tak, pamiętam. Będę gotowy! 

Muzan: *krzywe spojrzenie*

Kokushibo: :::)

Muzan: Idź, bo jestem zajęty. 

Kokushibo: A teraz przejdziemy do mojej ulubionej pary, która jeszcze parą nie jest! Ale będzie! Mam nadzieję... Chodźmy do Nezuko i Kaigaku! 

Kokushibo: *zakrada się pod pokój Kaigaku i nagrywa*

Nezuko: Walentynki to takie wspaniałe święto! Uwielbiam te wszystkie urocze zwyczaje! Liściki, czekoladki, balony...

Kaigaku: Nezuko! 

Kokushibo: *szepcze* Widzowie, przyszliśmy w idealnym momencie. 

Kaigaku: Mam dla ciebie czekoladki! Czy zgodzisz się je przyjąć i...

Nezuko: Też mam dla ciebie czekoladki! Mam czekoladki dla wszystkich moich przyjaciół! 

Kaigaku: ...

Kokushibo: *facepalm*

Kaigaku: Pewnie! Nie ma to jak dawać czekoladki przyjaciołom! 

Kaigaku: *płacze w środku*

Kokushibo: :::'(

Nezuko: :)

Kokushibo: A teraz... 

Kokushibo: *pociągnięcie nosem*

Kokushibo: Idziemy do najdziwniejszej trójcy w zamku... Douma, Akaza i Shinobu. 

Kokushibo: *zakrada się pod pokój Akazy*

Douma: Ale Akaza-dono! Zależało mi żebyśmy spędzili ten dzień we trójkę!

Akaza: I dlatego porwałeś Shinobu! Ty jesteś nienormalny!

Douma: Jak ty mnie dobrze znasz, Akaza-dono. Jesteśmy dla siebie stworzeni. Prawda, Shinobu-chan?

Shinobu: A weź ty spadaj na drzewo, Douma.

Douma: Masz rację! Chodźmy pod jakąś jemiołę! 

Akaza: Debil...

Shinobu: No debil... Co zrobisz. 

Akaza: Mam teorię.

Shinobu: No dawaj.

Akaza: Muzan na pewno skądś wziął te pięć mózgów. Pewnie stąd się wziął między innymi Douma.

Shinobu: To może być prawda.

Douma: Dlaczego mnie obrażacie! Chciałem być romantycznym porywaczem! :'(

Akaza: Ale zawsze będziesz idiotą. 

Shinobu: Akaza, jutro dzień singla. Co powiesz na wieczór planszówek?

Akaza: Świetny pomysł. Świętujmy bycie singlami! :)

Shinobu: Bądźmy z tego dumni! :)

Douma: Ale no Akaza-dono... Shinobu-chan... Nie bądzcie tacy... :(

Kokushibo: Bez miłości, nie będzie oglądalności! Idę zanim, wyświetlenia mi spadną!