Kulka

1 KWIETNIA |DODATEK|

-Rozdział polegający na krótkich urywkach wymyślonych sytuacji z postaciami z tej książki-

-----------------------------------------

- Kolejna szmata mnie zdradziła - Jacob rzucił krzesłem w kelnera.

- Niech się pan uspokoi! - krzyknął robiąc unik.

- Ale to była twoja matka!

- Pierdolisz.

----------------------

- Myślałem ostatnio nad rozwodem - stwierdził Noe marudząc Adienowi.

- Przecież ty nawet drugiej połówki nie masz.

- W tym problem.

--------------------

- Mam cię! - mężczyzna złapał Akio za bluzkę.

- Puszczaj!

- Widziałem kiedyś na tiktoku, że jak się kogoś porywa to ofiara ma szanse.

- Tiktoku?

- Że musisz zadzwonić do osoby, która nie odbierze i wtedy puszczę cię wolno.

Akio wyciągnął telefon z kieszeni, a temten go puścił czekając.

- Do kogo dzwonisz?

- Do mamy - odpowiedział włączając telefon na głośno mówiący.

- Mamy? Nie odbierze?

- Pod ziemią nie ma zasięgu.

- ...

---------------------

- Matylda! Matka wróciła - krzyknął Jacob z kuchni.

Matylda, gdy tylko to usłyszała wybiegła z pokoju i szybko zbiegła ze schodów.

- Gdzie?! - wbiegła uśmiechnięta do kuchni.

- No spójrz. Uciekła na twój widok - brunet zaśmiał zalewając kawę wrzątkiem.

- JACOB! - dziewczyna chwyciła za kawę w szklanym pojemniku i puściła go na ziemię.

- To moja ulubiona kawa!

- No spójrz. Spadła na twój widok!

----------------------

- Tatiana powiedz tata.

Jacob wziął się za naukę słów ich kolejnego malucha.

- Smata!

- Co...

- I jak ci idzie skarbie? - do salonu wszedł Akio.

- Smata! - krzyknęła dziewczynka.

- Jacob?!

---------------------

Nathan siedział sobie spokojnie w restouracji, aż naglę niska blondyna podbiegła do niego i wylała na niego wodę.

- Hej! - krzyknął zdziwiony.

- Hejka! - odpowiedziała i uciekła.

- Dobra robota Aria! - Noe przybił piątkę z blondynką.

---------------------

- Idioto! - oburzył się Noe.

- Idioto?! Zrobiłeś mi buzz cuta jak spałem! - wykrzyczał Adien.

- I nawet nie podziękujesz?

---------------------

/Yyy.. Miałam to wrzucić o równej 00.00 ale wsm zasnęłam i się obudziłam, więc wrzucam teraz🥰/

Wiem że króciutkie...🤧