Druga część trylogii, rozpoczynająca się niecały rok od czasu tragicznych wydarzeń na planecie Kamino, zapoczątkowanych przez władze Imperium Galaktycznego.
Grupa dezerterów, byłych żołnierzy-klonów z nieistniejącego już Oddziału Specjalnego 99, pop...
Szybka ciekawostka – tytuł rozdziału jest inspirowany fragmentem tekstu piosenki Timbaland, „Apologize".
Także po tym rozdziale zachęcam do zapoznania się z innymi ciekawostkami, istotnymi dla fabuły opowieści.
...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
- „Ból wspomnień potrafi być tak silny, że daje ułudę, jakoby ucieczka od nich była lepsza."
Dla rodziny Artemis mają niebawem nadejść lepsze dni z powodu nadchodzącej operacji Saruny, mającej przywrócić jej pełne zdrowie.
W związku z tym Artemis czeka na informację od kuzyna, starając się cieszyć ostatnimi dniami na Pabu, lecz myśl o jej nadchodzącym wyjeździe nie podoba się wszystkim z jej przyjaciół.
Tymczasem na wyspę przylatuje Echo, z informacjami o transporcie imperialnym, oddającym klony w ręce doktora Hemlocka. Okazuje się przy tym, że będący w jego rękach Crosshair, wysłał ostrzeżenie o niebezpieczeństwie do swojego byłego oddziału.
Pabu, 18 lat przed bitwą o Yavin:
Artemis spacerowała po placu, opustoszałym o tej porze. Chodziła z miejsca na miejsce w pobliżu swojego frachtowca, nerwowo palcami mierzwiąc rękaw sukienki, którą nosiła, wokół bioder mając zawiniętą swoją kurtkę.
Tak, samo jak pozostali była zdenerwowana informacjami od Echo i Techa, lecz nie miała pojęcia, co o tym myśleć. W głowie powtarzała sobie, że nie znała Crosshaira długo, nie tak, jak jego bracia, ale bywały momenty, w których był w stanie okazać jej choć odrobinę empatii.
Raz pomógł jej na Kamino, kiedy Artemis jako Diana ukryła się w ich pokoju przed Nalą Se, a Crosshair ją krył. Krył ją też dużo później ponownie na Kamino, okłamując Ramprta o jej tożsamości, a potem nie dał ani jej, ani Omedze utonąć.
Wspominając te momenty pamiętała też, że gdyby Crosshair nie okłamał Ramparta w jej sprawie, prawdopodobnie i ona, i jej rodzina byliby już w areszcie, więzieniu, czy na cmentarzu, pod ziemią, oskarżeni o zdradę.
Próbowała trzymać się tych dobrych myśli i wierzyć, że Crosshair naprawdę chciał ostrzec swoich braci o niebezpieczeństwie, lecz wtedy te lepiej świadczące o nim wspomnienia zastąpiły wspomnienia o Bracce i tym, jaki Crosshair miał tam swój udział.
Przede wszystkim jednak między tymi myślami i wspomnieniami, kobieta zadawała sobie pytanie, jakie naprawdę niebezpieczeństwo może czyhać na jej przyjaciół i czego jeszcze na ten temat nie wiedzą.
