21.

48 2 9
                                    

Afton wyszedł z szkoły tylnim wyjściem, parę metrów od niego o ścianę stał oparty Alistair. Michael podszedł do niego i stanął przed nim, Alistair posłał mu przyjemne spojrzenie.

- miło cię widzieć-powiedział blondyn zaczesując włosy ręka do tyłu-.

- mhm, co chcesz odemnie?-zapytał zaciekawiony zakładając ręce na klatce piersiowej-.

- chce pogadać-rzekł blondyn lekko się uśmiechając-znamy się już długo

- no tak, ponad 3 lata. I co z tego?-zapytał wyczekująco szatyn-.

- przez ten czas sporo przeszliśmy, no wiesz śmierć Noah...i twoja brata...ja też miałem swoje problemy... I wiem że nadal kochasz Noah, ale sądzę że już czas zostawić to za sobą i pójść dalej-powiedział spokojnie Alistair delikatnie ujmując dłoń młodszego chłopaka-co sądzisz?

- e-ehmm...masz rację... Nie mogę wiecznie być sam..-odpowiedział cicho Michael odwracając wzrok-.

Alistair szerzej się uśmiechnął kładąc rękę na policzku chłopaka, Michael wrócił na niego wzrokiem patrząc mu w oczy. Alistair delikatnie się przybliżył do szatyna po chwili przykładając swoje usta do jego.
Michael chwilę patrzył na zamknięte oczy starszego, jednak po paru sekundach je zamknął i oddał pocałunek który trwał kilka sekund.
Alistair odsunął się do chłopaka z uśmiechem, Michael również się uśmiechnął i owinął ręce wokół jego szyji przyciągając go do ponownego pocałunku. Alistair zadowolony oddał czułość kładąc ręce na jego biodrach przysuwając jego ciało bliżej swojego.
Szatyn odsunął twarz od niego patrząc w jego zielonego tęczówki pełne szczęścia.

- jak długo chciałeś mi to powiedzieć?-zapytał z uśmiechem Michael-.

- może od wczoraj, może od roku-odparł z flirciarskim uśmiechem Alistair-a może od kiedy się poznaliśmy

- tak długo byś zwlekał?-zapytał Michael znów łącząc ich usta na kilka sekund-nie pasuje to do ciebie

- jeszcze cię nie raz zaskoczę-rzekł składając kolejny pocałunek na ustach młodszego chłopaka-.

***

Po lekcjach Michael wychodził z budynku z Mark'iem, rozmawiali na temat bezsensownego tematu esseya, który mieli napisać na za dwa tygodnie.
Gdy Michael narzekał w oddali zobaczył dziewczynę stojącą na boisku i patrzącą w jego stronę.

- to ta dziewczyna?-zapytał Michael patrząc na dziewczynę-.

- a właśnie zapomniałem o niej, idź do niej może to coś ważnego co chciała-odpowiedział brunet również patrząc na dziewczynę-.

Michael westchnął i zaczął iść w stronę boiska, podszedł do dziewczyny i stanął przed nią zakładając ręce na torsie.
Dziewczyna wydawała się jakby znajoma, niska o brązowych włosach i niebieskich oczach.

- hej, myślałam że zapomniałeś-zaczęła dziewczyna poczym się zaśmiała-.

- jestem trochę dzisiaj zajęty...a co chcesz?-zapytał Michael-.

- chodzi o mojego brata, Noah-rzekła nieśmiało patrząc na zaskoczenie na twarzy szatyna-nie powiedział nam że z tobą chodził, dowiedzieliśmy się dopiero jakiś czas temu od Alistair'a

- no tak...to prawda-odpowiedział niepewnie-i co z tego?

- w mieszkaniu Noah znaleźliśmy wisiorek z serduszkiem z inicjałami M&N, i to chyba miało być dla ciebie-powiedziała nieśmiało dziewczyna uciekając wzrokiem na boki-.

Michael patrzył na dziewczynę.
Noah i prezent dla niego? I to wisiorek?
Michael westchnął i odwrócił wzrok na bok.

- masz go ze sobą?-zapytał po chwili ciszy-.

Dziewczyna spojrzała na niego i pokiwała twierdząco głową, sięgnęła plecak i go otworzyła zaczynając w nim grzebać, po kilku chwilach wyciągnęła złoty woreczek który podała chłopakowi.

- proszę-powiedziała dziewczyna z delikatnym uśmiechem-musiał bardzo cię kochać jeśli kupił dla ciebie coś takiego

Michael wziął woreczek i go otworzył, wysypały sobie na rękę zawartość. Faktycznie był złoty wisiorek z serduszkiem i inicjałami, Michael mimowolnie się uśmiechnął.

COŚ TU POSZŁO NIE TAK XD

COŚ TU POSZŁO NIE TAK XD

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Dead Life/Martwe życie-Ennchael/FnafOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz