Undefined Happiness

183 12 2
                                    

 - Co o tym sądzisz?

Odwracam wzrok od ubrań przede mną i patrzę na moją najlepszą przyjaciółkę stojącą kilka metrów dalej z czerwoną sukienką w rękach. Analizuję ubranie i mówię, by je odwróciła. Na mojej twarzy pojawia się uśmiech aprobaty, to jest idealne dla niej.

- Jest ładna. Będzie pasować?

- Udam, że nie nazwałaś mnie grubą, Karla Camila! - Dinah ripostuje gniewnie, wydając z siebie nosowy śmiech. - Pójdę i przymierzę.

Po prostu odeszła w stronę przebieralni. Podążam za nią, szukając miejsca do siedzenia, ale nie mogę nic znaleźć, więc decyduję się oprzeć o ścianę obok stołu do przewijania, obok którego przebiera się Dinah. Dzisiaj praktycznie zaciągnęła mnie na zakupy, bo żadne ubrania już na nią nie pasowały. To jeden z efektów ciąży, jej brzuch staje się coraz większy, podobnie jak jej krągłości.

Dobrze, że nie potrafi czytać w myślach.

Rozglądam się, w sklepie jest wiele kobiet w ciąży. Przez kilka sekund wyobrażam sobie Lauren z ogromnym brzuchem. Prawdopodobnie wyglądałaby jeszcze piękniej. Jej policzki są pełniejsze, lekko zarumienione, a ręce i nogi pulchne. Nie mogę się doczekać, kiedy będę mogła kontemplować ten obraz. Nie ma nic piękniejszego niż kobieta w ciąży. Zwłaszcza moja żona.

Prawdopodobnie zakocham się w niej jeszcze bardziej.

Tworzę obrazy mojej ciężarnej żony, aż czuję, że mój telefon komórkowy wibruje w tylnej kieszeni spodni, podnoszę go i odblokowuję ekran. Nie jest zaskoczeniem, że widzę tam "Mi Suerte". Wygląda na to, że ma jakiś szósty zmysł, który wie, kiedy o niej myślę.

"Cześć mała, już za tobą tęsknię"

Czy jest jakiś sposób, aby uczynić ją jeszcze bardziej słodką?

"Właśnie o tobie myślałam"

"Naprawdę? O czym myślisz?"

"Wspominam wtorek"

"Och... Nie mogę zapomnieć, wiesz? Wciąż czuję twój dotyk i smak w ustach".

Przygryzam wargę, by nie westchnąć i rozglądam się krótko, by upewnić się, że nikt nie patrzy.

"Mój tyłek tęskni za twoimi dłońmi. Moja cipka tęskni za twoimi palcami"

Uśmiecham się złośliwie, Lauren pewnie się teraz wierci. Dobrze jest się z nią droczyć.

- Czy możesz przestać uśmiechać się do ekranu tego telefonu komórkowego i wyrazić swoją opinię?

Zaskoczył mnie głos Dinah i prawie upuściłam telefon na podłogę. Położyłam rękę na piersi i uniosłam głowę, widząc Dinah stojącą przede mną.

- Chcesz mnie zabić?

- Właściwie to tak. - Otwieram usta z przerażenia, że mówi tak poważnie. - Mówię do ciebie od kilku minut, a ty wydajesz się zbyt rozbawiona. Na co się gapisz?

- Uh, nic. - Szybko blokuję ekran, zanim odczyta wiadomości. Dinah unosi brew i patrzy na mnie podejrzliwie. - Ta jest piękna.

- Kogo chcesz oszukać, próbując zmienić temat? - Udaję zmieszanie. - Nie ma sensu robić głupiej miny. Wymieniałaś wiadomości z żoną? - Zaciskam usta i mam ochotę dać sobie klapsa, bo moje policzki się rumienią. - O mój Boże, jesteście dwoma zboczeńcami.

- Po prostu rozmawiałyśmy.

- O seksie.

- Mów ciszej, Dinah. - Upominam ją, rozglądając się. Na szczęście nikogo nie ma w pobliżu. - Wybrałaś już, co weźmiesz?

Stupid wife (tłumaczenie)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz