#TDMC || A/\

Prolog

Jestem Zuzanna. Mam 16 lat. Jestem ta zła. Kiedyś rodzice powiedzą ci, żebyś nie wdawał się w złe towarzystwo. Wtedy trzymaj się ode mnie z daleka, bo ja jestem tym złym towarzystwem. Kilka osób nie posłuchało swoich rodziców i teraz jesteśmy przyjaciółmi. Tworzymy naprawdę zgraną paczkę. Mieszkam nad morzem - w Gdańsku.
Moi rodzice są mega dziani, a ja tylko na tym zyskuje. Zawsze, gdy dostanę kasę od razu wszystko idzie na dragi. Moje ręce są całe w tatuażach. Mam pełno kolczyków w uszach, jeden w nosie i dwa na wardze. Moich rodziców nie obchodzi bardzo co robię ze swoim życiem i jak wyglądam. Interesują się tylko swoją karierą.

Czy zawsze byłam taka zła? Nie, ale jedno wydarzenie zmieniło mnie na zawsze. Jakiś dupek, który w całej okolicy nosił miano "bad boy'a" jadąc motorem potrącił moją młodszą siostrę. Miała wtedy 5 lat. Bardzo mi jej brakuje, Od tamtej pory sama postanowiłam być bad girl i radzić sobie z takimi jak on w inny sposób. Zrobiłam to dla swojej siostry. Obiecałam jej, że już nigdy przenigdy żaden idiota nie zepsuje nam życia. Powiedziałam jej to w szpitalu, gdzie trafiła po wypadku. Niedługo później niestety umarła. Tęsknię. Pustkę wypełniam dragami. Od dwóch lat jestem Abrahamer. Wpadłam na Abrahama w najgorszym momencie mojego życia. Byłam wtedy bardzo załamana i jeszcze okropnie przeżywałam śmierć siostry. Uratował mnie. Nigdy się nie spotkaliśmy i zapewne prędko się nie spotkamy, ale ja już mu jestem wdzięczna za ocalenie mi życia.
***
- O ku**a! Dobre to! - krzyknął do mnie mój przyjaciel zaciągając się kolejny raz skrętem.
- A mówiłam ci! - odpowiedziałam.
- To opowiedz mi co tam się u ciebie teraz dzieje. Bez powodu raczej tu nie jestem, prawda?
- Tak tak... życie mi sie wali.
- Jak to ci się życie wali?! czekaj.... Nie gadaj, że to znowu to?!
- Tak... dokładnie to samo. Już nie wiem co mam robić.....