Luke96- czy mam być zazdrosny?
xLucy- zależy o co :D
Luke96- bo wczoraj tak szybko się ze mną pożegnałaś i nawet nie powiedziałaś czemu musisz iść...
Luke96- może szłaś do innego chłopaka...
xLucy- no dobra... przyłapałeś mnie...
Luke96- okay
xLucy- Luke?
xLucy- ej no nie obrażaj się
xLucy- Luke no
xLucy- kochanie?
xLucy- kotku?
xLucy- yyy... żyrafko?
xLucy- ja poszłam do chłopaka, ale ten chłopak ma 68 lat i jest moim dziadkiem...
xLucy- co mam zrobić, żebyś wrócił?
Luke96- wyślij mi swoje zdjęcie
xLucy- co?
Luke96- no wyślij mi swoje zdjęcie :D
xLucy- ale po co? Przecież widzisz się ze mną kiedy chcesz
Luke96- ale nie mam żadnego zdjęcia na tapetę :D
xLucy- serio Luke?
Luke96- tak
xLucy- no dobra...
xLucy- *załącznik*
Luke96- O Jezusie Chrystusie *-*
Luke96- jesteś taka śliczna :o *-*
xLucy- kiedy się widzimy nie mówisz mi tego, ale kiedy wysyłam ci zdjęcie to tak?
Luke96- będę ci to teraz mówił za każdym razem :*
xLucy- to się jeszcze okaże x
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Postanowiłam być taka dobra i opublikować ten rozdział dzisiaj :D
CZYTASZ
KIK ✉ || L.H.
FanfictionLuke96- hej piękna :* xLucy- znamy się? Luke96- nie, ale możemy się poznać :* xLucy- słaby tekst na podryw, ale doceniam starania ~*~ Okładka wykonana przez @luvlukex ~*~ •highest note: #9 in fanfiction•