xLucy- I co? Namyśliłeś się?
xLucy- hmm?
xLucy- ?
xLucy- Mikeee
xLucy- ej Michael!
xLucy- no odpisz!
xLucy- no weź...
xLucy- chociaż napisz czy się zgadzasz
xLucy- no ile mam cię prosić?
xLucy- Michael gnomie!
xLucy- nie?
xLucy- to nie
xLucy- wiesz, że ja nie odpuszczę
xLucy- czemu nie odpisujesz?xLucy- odpisz no... Nie mogę żyć dłużej w niepewności
xLucy- bo zrobię ci taki spam, że się nie pozbierasz
xLucy- Michael nie bądź taki!
Michael123- obudziłaś mnie!
xLucy- to po co spałeś?
Michael123- bo mogę
xLucy- do czasu...
Michael123- co masz na myśli?
xLucy- nie nic
xLucy- to powiesz mi czy się zgadzasz?
Michael123- przemyślałem to i...
xLucy- i?
Michael123- żadna, nawet najlepsza pizza nie jest tego warta
Michael123- sam nie wierzę, że to napisałem :o
xLucy- czyli mi nie powiesz?
Michael123- raczej nie napisze...
Michael123- ale i tak nie
xLucy- no dobra!
xLucy- obrażak się!*
Michael123- obrażak się?
xLucy- TAK.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
*nawiązanie do mojej rozmowy z Ola3888 hahaha xd
CZYTASZ
KIK ✉ || L.H.
FanfictionLuke96- hej piękna :* xLucy- znamy się? Luke96- nie, ale możemy się poznać :* xLucy- słaby tekst na podryw, ale doceniam starania ~*~ Okładka wykonana przez @luvlukex ~*~ •highest note: #9 in fanfiction•