80 ✉

11.2K 821 76
                                    

xLucy- no hej Ashi :D

Ashton- hi!

xLucy- miałeś mi opowiedzieć co się stało wtedy na imprezie

Ashton- no... wiesz...

xLucy- Ashton! Muszę wiedzieć co się stało, że wróciłeś w takim stanie!

Ashton- ale to głupie ;-;

xLucy- mi nie powiesz?

Ashton- a nikomu nie powiesz? Bo się będą śmiali

xLucy- nikomu nie powiem, zaufaj mi

Ashton- uf uf

xLucy- co robisz?

Ashton- no ufam ci

xLucy- ej ja tu tak na serio

Ashton- ja też!

xLucy- to powiesz mi?

Ashton- no dobra...

Ashton- przypomniałem sobie nawet więcej niż wcześniej pamiętałem

xLucy- no to mów!

xLucy- znaczy pisz...

Ashton- no to było tak: kiedy chciałem już iść do domu szukałem was po całym klubie, ale nie mogłem znaleźć. W końcu jak już się domyśliłem, że ZNOWU o mnie zapomnieli to sobie wyszedłem. No tak normalnie sobie wyszedłem. I idę spokojnie, gdy nagle co widzę?! Kaczka! Kaczka tak sobie normalnie stoi! Skąd ona się tam w ogóle wzięła?! A wracając to zacząłem przed nią uciekać, bo przecież ona była straszna! A do tego zaczęła mnie gonić! (Zapewne podczas ucieczki zgubiłem but) I ja tak uciekam, ale ona jest coraz bliżej, więc przeskoczyłem przez płot i wylądowałem u jakiś ludzi w ogrodzie. Chciałem wyjść, ale tam akurat był krzak róży z kolcami i się nimi cały pokułem. Na dodatek podarłem moją ulubioną koszulkę! No później miałem zamiar wracać, ale byłem taaaki zmęczony. I tak wyszło, że zasnąłem tam w ogrodzie. Obudził mnie jakiś dziadek waląc mnie po głowie swoją laską. Zaczął coś tam krzyczeć, że mu śliwki zjadłem czy coś tam i że mam się wynosić i w ogóle... To ja wyszedłem z jego ogrodu. Po drodze spotkałem starego znajomego i wypiłem z nim jedno piwko... Może dwa, albo pięć... Nie pamiętam. No i po tym wszystkim wróciłem do domu.

xLucy- nie wiem czy mam się śmiać czy płakać...

xLucy- serio Ashton?! Uciekałeś przed kaczką?!

Ashton- ona była straszna!

xLucy- już sobie to wyobrażam

xLucy- po prostu nie wiem jak mam to skomentować...

Ashton- to nie komentuj, dla mnie lepiej

Ashton- ale nikomu nie powiesz?
xLucy- nie powiem

Ashton- promise?

xLucy- promise :)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Może są jakieś pytania do mnie? :D

KIK ✉ || L.H.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz