xLucy- hej misiaczku :*
xLucy- jak tam, wyzdrowiałeś?
Ashton- hej kotku :*
Ashton- już lepiej, dzięki x
xLucy- to dobrze...
Ashton- czemu napisałaś? :o
xLucy- bo martwię się o ciebie x
xLucy- i trochę tęsknię...
Ashton- aww Lucy, ja też tęsknię :*
xLucy- chciałam się ciebie o coś zapytać
Ashton- pytaj...
xLucy- ostatnio kazałam Luke'owi przekazać ci pozdrowienia i buziaczki...
xLucy- zrobił to?
Ashton- pozdrowił mnie, ale o buziaczkach nic nie powiedział :o
xLucy- tak myślałam...
xLucy- kazałam mu ucałować cię w czółko, odgarniając twoje śliczne włoski *-*, ale powiedział, że ustami cię nie dotknie ;-;
xLucy- i wtedy powiedziałam mu, żeby przekazał ci buziaczki
Ashton- oh, dziękuję :*
xLucy- dostanie ochrzan za to, że tego nie zrobił ;-;
Ashton- ja to załatwię, nie męcz się x
xLucy- tylko nie krzyczcie znowu ;-;
Ashton- dla ciebie nie będę :*
xLucy- okay :*
CZYTASZ
KIK ✉ || L.H.
FanfictionLuke96- hej piękna :* xLucy- znamy się? Luke96- nie, ale możemy się poznać :* xLucy- słaby tekst na podryw, ale doceniam starania ~*~ Okładka wykonana przez @luvlukex ~*~ •highest note: #9 in fanfiction•
