34 ✉

19.2K 1.3K 142
                                    

Ashton- hej Lucy :*

xLucy- o hejka Ash x

Ashton- co tam u ciebie?

xLucy- a nic w sumie... A u ciebie?

Ashton- a dobrze :)

Ashton- tylko powiedz mi jedno...

xLucy- hmm?

Ashton- co ty napisałaś Hemmingsowi?!

Ashton- wczoraj chodził po domu i krzyczał "JA NIE WIERZĘ! ONA MI TO NAPISAŁA! TA PERFEKCJA... TA CHODZĄCA PERFEKCJA! JAK JA JĄ KOCHAM!!!!"

Ashton- a teraz chodzi krzycząc "TO JUŻ JUTRO! NAJLEPSZY DZIEŃ EVER! NO OPRÓCZ TEGO KIEDY NAROBIŁ NA MNIE PINGWIN... ALE I TAK BĘDZIE NAJLEPSZY!!!! W KOŃCU JĄ ZOBACZĘ!!! ROZUMIECIE?! SPOTKAMY SIĘ!!! JUŻ JUTRO!!!" i tak w kółko...

xLucy- no bo ja i Luke spotykamy się jutro...

*Ash*

Po tej wiadomości trochę posmutniałem, coś we mnie pękło. Jeżeli oni się spotkają i ona się w nim zakocha? W końcu jest przystojny, ma świetny humor... Ale ja chcę, żeby ona była tylko moja... Jest taka śliczna i urocza... Ale przecież nie mogę jej tego powiedzieć... Niby wcale jej nie znam, wiem tylko jak wygląda, ale poczułem coś do niej...

Wziąłem telefon do ręki i odpisałem jej. Oczywiście nie wyznając swoich prawdziwych uczuć...

Ashton- to świetnie ;)

xLucy- nie jesteś zły?

Ashton- nie mam o co ;)

Jestem trochę zły, ale nie napiszę jej tego. To ja chciałem być tym, z którym się spotka jako pierwsza.

xLucy- to dobrze ;*

Ashton- kończę, bo chłopaki mnie wołają ;*

xLucy- okay, pozdrów ich! x

KIK ✉ || L.H.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz