- Przez ciebie przez całą drogę musiałem patrzeć jak robią do siebie maślane oczka - powiedział z wyrzutem.
- O jak mi przykro.
- No, a tu mi jedzie czołg - powiedział wskazując swoje oko.
- Musi boleć.
- Cholernie, ale bardziej boli mnie to, że jesteś taka niemiła.
- Przeżyjesz, kotku.
- Miau.
Zachichotałam i weszłam do klasy.