- Okey. - zgodziłam się.
-To do kawiarni o 18:00 ? - zaproponował.
- Jestem za. - uśmiechnełam się.
Odprowadził mnie pod dom dziewczyny po czym wyprzedziłam go i pocałowałam go w policzek. Weszłam do domu i skierowałam się do kuchni po drodze zobaczyłam miskę i płatki z mlekiem rozlane na podłodze, dotarłam do kuchni. Zobaczyłam tam Kacpra ( brata Kaśki ) i Maćka ( jego kumpla ) . Rzuciłam szybkie " hej " , po czym obydwoje odwrócili się i usłyszałam " No siema Kamila. Dawno cię niewidziałem. Jakby co to moja sister jest na góże. " . Kiwnełam głową, wziełam mleko, płatki, dwie misiki i poszłam do pokoju dziewczyny.
Otworzyłam drzwi, blondynka podniosła głowę. Przywitałyśmy się, siadłam obok niej na łóżku i zjadłyśmy śniadanie.- Śpisz dzisiaj u mnie ? - zapytała niebieskooka.
- Jutro. - poprawiłam ją.
- A co dzisiaj robisz ? - przełkneła ostatnią łyżkę płatków z mlekiem.
- Ide z Dawidem do kawiarni. - westchnełam w myślach.
- Mmm... - skomentowała.
Wtedy zapukał ktoś do pokoju, po chwili drzwi otworzył Maciek.
- Twój brat wyszedł do sklepu po procenty. Oglądamy dzisiaj mecz. Przyłączysz się ? - zapytał patrząc jej w oczy.
- Myślę, że tak. - mineła jego wzrok.
Na co on uśmiechnął się i wyszedł.
- Pójdziemy na jakąś dyskotekę ? - zapytała patrząc w okno.
- Zdecydowanie nie. - powiedziałam z pewnością.
- Mogłabyś wyluzować chociaż wtedy kiedy nie ma twoich rodziców. - odwróciła się niebieskoka.
- Niby tak ale narazie nie mam ochoty na dyskotekę. - stwierdziłam.
- Okey. - uśmiechneła się miło.
Tak wiem słaby rozdział.
CZYTASZ
" Romeo i Julia "
Teen FictionRomeo czyli osiemnastoletni Dawid, który nie jest grzecznym chłopcem i mieszkająca kilka domów dalej Julia czyli siedemnastoletnia Kamila, która jest bogatą i posłuszną rodzicą dziewczyną. Co się stanie gdy Dawid spotka " Julię " na imprezie ? Czy K...