Obudziłam się po 8. Ubrałam się w pierwsze lepsze ciuchy, pomalowałam. Złapałam włosy w koka. Byłam taka szczęśliwa, że nie zwracałam uwagi na nic. Wyszłam z domu i zamknełam drzwi. Po 30 minutach byłam pod domem Kaśki. Zajrzałam do torebki po klucze ale ich nie znalazłam więc zadzwoniłam dzwonkiem. Po jakiś trzech minutach otworzyła mi niebieskooka. Była w dresach, szerkoim T- shirt' cie i jednym kapciu. Wszedłam do środka. Blondynka trzasneła drzwiami. Skierowałam się do kuchnio-jadalni. Dziewczyna podążała za mną. Otworzyłam lodówkę, nalałam soku do dwóch szklanek, jedną podałam Kaśce. Dziewczyna siadła na krzesełku i popatrzała na mnie zaspana.
- Która jest godzina ? - pociągneła łyk soku.
- 9:40. - odpowiedziałam.
- Pojebało cie ! - wypluła sok.
- Czemu ? - zapytałam.
- Położyłam się po siódmej.- wypiła resztę soku.
- Aham. - ogarnełam.
- Idę spać. A i jeszcze jedno przebież się. - poprosiła.
Poszła na górę, ja zaś udałam się na przedpokój i stanełam przed lustrem. Miała rację. Pomarańcowo-białe spodenki nie wyglądały dobrze z różowym T- shit' em. - pomyślałam. Poszłam do pokoju Kasi. Otworzyłam szafę z której wyciągnełam szare szorty i różowy crop top. Ubrałam się, poprawiłam makijaż. Zeszłam na dół, zaczełam robić sobie płatki.
- Hej. - zobaczyłam rozczohranego Kacpra w samych bokserkach.
- Cześć. Zjesz płatki ? - zapytałam.
- Chętnie. - uśmiechnął się.
Siedliśmy w salonie przed telewizorem.
- I jak wczoraj było ? - znowu zapytłam.
- A no wiesz ja poszedłem spać po 4 a Kaśka z Maćkiem to nie wiem. Musze się ogarnąć bo na 12:00 do pracy. - oznajmił.
- To lepiej się zbieraj. - popatrzałam na zegarek.
CZYTASZ
" Romeo i Julia "
Teen FictionRomeo czyli osiemnastoletni Dawid, który nie jest grzecznym chłopcem i mieszkająca kilka domów dalej Julia czyli siedemnastoletnia Kamila, która jest bogatą i posłuszną rodzicą dziewczyną. Co się stanie gdy Dawid spotka " Julię " na imprezie ? Czy K...