21

120 6 0
                                    

- Miłej zabawy. - widząc i czując napiętą atmosferę wyksztusił Mikołaj.

Chcąc zakończyć tą sytuację Mikołaj chwycił Kamila za ramię zaś on szarpnął barkiem uwalniając się z uścisku. Rzucił niebieskookiej spojrzenie i ruszył w stronę drzwi. Wszyscy podąrzaliśmy za chłopakiem zerkając na siebie. Wyszedł na podwórko zwolnił rzucając mordercze spojrzenie mijającym go chłopaką.

- Co to kurwa było ? - zapytał bondyn bruneta.

- Mnie się pytasz ? - odpowiedział.

Mikołaj szybko mnie przytulił po czym przytulił Kaśkę szecząc jej do ucha. " uważajcie na siebie ", stałam tak blisko, że słyszałam cichy ton bruneta skierowany do ucha mojej przyjaciółki, Kasia zaś kiwneła głową wtedy chłopak szybko ruszył w stronę Kamila.
W nasząc stronę odwrócili się obaj chłopcy w czarnych rurkach.

- Wyglądacie .. - powiedzieli jednocześnie i popatrzeli się na siebie.

- Tak wiemy. - tym razem nie grzeszyłam skromnością.

Blondynka wbiegła do domu. Popatrzeliśmy się na siebie, a następnie na drzwi frontowe, chciałam iść za nią jednak dziewczyna po chwili zjawiła się przed nami z uśmieszkiem psuja machając dwoma parami czarnych conversów. Wszyscy natychmiast popatrzeliśmy na moje i Kaśki stopy po czym wybuchliśmy głośnym śmiechem. Skierowaliśmy się do czarnego auta na którym było grafiti. Zajebiście to wyglądało. Michał otworzył drzwi Kasi, zaś mi otworzył Dawid. Zajmowałam z chłopakiem tylnie siedzenia. Znowu byłam w jego objęciach. Blondyn siedział przed kierowicą, a niebieskooka na miejscu obok. Chłopak ruszył z piskiem opon. A moja przyjaciółka położyła sobie nogi przed przednią szybą w samochodzie i zaczeła zakładać buty. Widział reakcję niebieskookiego, zlustrował ją, uśmiechnął się do siebie i przygryzł wargę po czym znów patrzył na ulicę.





Podoba się wam rozdział ? Czekam na szczerą opinię. Dzisiaj piątek więc życzę udanej imprezy. :D

" Romeo i Julia "Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz