Na początek chciałabym przeprosić za wczorajszy brak rozdziału x Ten będzie bardziej o Larrym. Od razu mówię, że nie wiem, czy niżej podane wydarzenie miało miejsce na prawdę, czy nie x
★★★★★★★★★★★★★★★★★
Anemone
- Co robimy?- pyta mnie Michael.
Od około pół godziny siedzimy i zastanawiamy się, co ze sobą zrobić. Mikey przyszedł do mnie, bo rzekomo nie miał co robić, i tak dobrze wiem, że przyszedł tylko dla tego, że u mnie na kolację jest pizza, a jego mama postanowiła zainteresować się zdrową kuchnią i od niedawna wpycha w biedną rodzinę Horanów same warzywka.
- Nie mam pojęcia.
Ciekawe, co teraz robią moi rodzice... Muszę kiedyś poszukać cos na ich temat w internecie. Kurcze, tylko jak to wpisać...
- Ej, Mikey, jak nazywali kiedyś fani związek moich rodziców?- pytam.
Chłopak patrzy się na mnie przez chwilę, ale nic nie mówi. Zaraz po tym zaczyna sie śmiać na cały głosy.
- Naprawdę Ane?- pyta pomiędzy salwami śmiechu.
O co mu chodzi? Skąd mam wiedzieć, nigdy nie próbowałam szukać czegokolwiek na ich temat. Louis i Harry... nie mam pojęcia, jak to może być.
- Po pierwsze kobieto w jakim ty wieku żyjesz?! To się nazywa ship, a po drugie Larry Stylinson, jak ty możesz tego nie wiedzieć!? Nie shippujesz ich!?
O boże, to jest to o czym Michael często mówi, gdy widzi ich razem. Larry Stylinson... Awwww....
-Muszę to znaleźć w internecie.- mówię sama do siebie.
- Lepiej wpisz na YouTube, tam są super filmiki na temat twoich rodziców, niektóre ich fanki, tak zwane Larryshipper zauważały wszystkie drobne gesty, które twoi rodzice wykonywali, tak właśnie Larry wyszedł na jaw.
O boże, nie niedziałam, że ich związek ma za sobą taką historię.
Po trzech godzinach oglądania razem filmików o moich rodzicach usta bolały mnie od uśmiechu, a oczy od płaczu. Czasami po prostu nie dało się nie uśmiechnąć, ale jak pomyślałeś, że oni musieli to tyle czasu ukrywać, to łzy same leciały.
Postanowiłam napisać do nich wiadomość na temat jednego przepuszczenia fanki, było.... zabawne?Od: Ja
Do: Tata H. ♥
Hej tato, oglądałam i czytałam sporo na temat niejakiego Larrego Stylinsona i mam małe pytanie... O co chodziło z tym nijakim współżyciem w X-Factorze i dlaczego Lou po tym pojechał na tydzień do domu... Huh?Czekałam na odpowiedź chyba z dziesięć minut, ale w końcu takowa przyszła.
Od Tata H.♥
Do Ja
Myślę, że wiesz co to seks, musiałem się długo wykłócać z Hazzą o to, czy ci to napisać, ale tak, to prawda, myślę, że jesteś na tyle dorosła, żeby to zrozumieć. Z poważaniem, twój fajniejszy ojciec Louis.
Czy on tak na serio?! O fuuuu... Tak, wiem, co to seks, ale oni, razem, w łóżku....Fuuuuuu...... Już nigdy więcej nie spytam ich o cos takiego. NIGDY!
CZYTASZ
Larry's daughter. || 1D, 5SOS ff
FanfictionCzytając tą książkę dorastasz razem z jej bohaterami :(9-18 letnią) Anemone, (11- 20 letnim) Luke'iem oraz ich przyjaciółmi. Przeczytaj, a przekonasz się, jak wygląda życie adoptowanej córki dwóch sławnych piosenkarzy, jak dorasta, jak przeżywa swo...