Rozdział.33 Calum

176 13 3
                                    

Leżałem na brzuchu i patrzyłem jak Kate farbuje włosy.
Ehh...
Była wspaniała. Nieważne z ubrana w jakiś szpitalny fartuch, żeby nie pobrudzić ubrań. Po prostu cudo.
- Co się tak patrzysz?- zapytała, przerywając mi przeglądanie się.
- Bo podobasz mi się.- odparłem z usmiechem.
- Pff.. powtarzasz się.- powiedziała biorąc w ręce trochę farby i zaczęła wcierać ją w włosy.
- Calum, jak uważasz? Ten blond będzie ładny?
Podniosłem się powoli i podeszłem do niej, łapiąc ją w pasie i całując w policzek. Usmiechneła się, chcąc zakryć rumieńce.
- Oj, Kate. Tobie we wszystkim jest ładnie. Nawet w tym fartuchu.- powiedziałem, a ona capneła mnie w nos.
- Ej, mam pomysł. Co ty na to żebym zafarbowała ci grzykę? Wyglądałbyś tak seksownie.. I oczywiście byłbyś podobny do mnie.- zaproponowała brunetka, a ja chwilę to to rozmyślałem. Fakt, chciałem się ściąć i przefarbować, ale czemu nie? W końcu będę " Wyglądać seksownie" .
Usmiechnąłem się i spojrzałem w lustro.
- Idę zmoczyć włosy.- powiedziałem i pocałowałem Kate w policzek. Wyszłem z pokoju, kierując się do łazienki. Ściągłem bluzkę i szybko zamoczyłem włosy. Skończywszy, w samych spodniach, weszłem szybko do pokoju. Wzrok Kate odrazu skierował się na mój sześciopak, a potem na mnie, ukazując totalne zszokowanie. Usmiechnąłem się pod nosem i poruszyłem uwodzicielsko brwiami, powoli się do niej zbliżając. Gdy znalazłem się przed nią, pocałowałem ją w usta, a plusem dlatego mnie było to że nie miała jak mnie odepchnąć, ponieważ ręce miała ubrudzone od farby. Przez chwilę pocałunek był nieoddany, ale chwilę później całowaliśmy się namiętnie. Było mi tak dobrze. Ja, Kate i nasza miłość - nic więcej nie potrzeba. Odsunąłem się od niej, aby spojrzeć w jej oczy. Przyłożyłem moje czoło do jej i stałem tak, ciesząc się tą chwilą. Jutro już niestety wyjeżdża, ale rozłąka będzie krótka. W końcu dzisiaj środa, a w piątek znowu się zobaczymy. W końcu Kate przerwała tę ciszę i Usmiechneła się do mnie, podchodząc do miseczki z farbą. Nabrała trochę na ręce i spojrzała znowu na mnie.
- Musisz postawić włosy.
Przejechałem ręką po włosach, a one odrazu stanęły na baczność. Kate podeszła do mnie i wzięła się za swoją robotę. Odruchowo złapałem ją za biodra. Ona, nie przejmując się tym,  kontynuowała. Miałem okazję patrzeć na nią, jej piękną twarz, oczy, usta, piersi. Była taka śliczna. Pff.. Śliczna to za mało. Najlepsza, najpiękniejsza, najsłodsza i moja. Tak, tylko moja. Nie oddam jej nikomu. Za bardzo ją kocham. Wiem to, czuje to w sercu. Nawet nie wiedziałem kiedy, ale Kate skończyła. Uśmiechała się do mnie szeroko, na co ja pocałowałem ją w kącik ust. Zachichotała i podeszła do swojego plecaka, wyciągając jakieś rzeczy. Zabrała jakieś ubrania i zaczęła kierować się w stronę drzwi.
- Gdzie idziesz?
- Pod prysznic, a co?
W mojej głowie pojawiła się całkiem przyjemna myśl. Kate cały czas stała i patrzyła na mnie że zdziwieniem. Podeszłem powoli do niej, chwytając ją za biodra i przyciągnąłem do siebie, szepcząc do ucha:
- A co powiesz na wspólną kąpiel?
Po jej ciele przeszedł dreszcz, a ja Usmiechnąłem się sam do siebie, ponieważ podejrzewałem co zaraz powie brunetka
- To nie jest zły pomysł. Chodź.- powiedziała łapiąc mnie za nadgaratek. Skierowaliśmy się do łazienki, a tam szybko się rozebraliśmy. Oczywiście ja byłem szybszy i czekałem na Kate w bokserkach aż się rozbierze. Chwilę później również ona stała w samej bieliźnie. Kiedy na nią patrzyłem, poczułem że moje Bokserki robią się ciasne, a oddech nierówny. Spojrzała na mnie a w jej oczach zobaczyłem jakiś błysk.
- Ty pierwszy.- Powiedziała.
-Co?- zapytałem zdezorientowany.
- Ty pierwszy się rozbierasz.
- Kobiety przodem.
- No właśnie.- zgasiła mnie u puściła mi oczko. Nie chciałem się z nią Kłucić wiec chwilę później stałem nago, śmiejąc się z miny Kate. Otwarła szeroko usta i oczy,  robiąc taką minę, jakby zobaczyła ducha.
- O Fuck.- zdołała wydusić.
- No co? Za mały?
- Chłopie.. Robiłeś to kiedyś? Jeśli tak to powiedz mi gdzie ją pochowali. Chcę leżeć koło niej z tabliczką"Zabita przez maczetę Caluma Hood'a."
Spojrzałem na nią i roześmiałem się głośno. Po chwili uspokoiłem sie i podeszłem powoli do niej, mówiąc:
- Albo rozbierzesz się sama, albo ja cię zaraz rozbiorę, ale nie będzie czego zbierać.- powiedziałem i weszłem do kabiny, ukradkiem patrząc na dziewczynę. Rozpieła stanik i zgrabnie ściągnęła figi. Chwilę później obydwoje staliśmy w kabinie, polewani strumieniem gorącej wody. Zacząłem zmywać farbę z końcówek Brunetki. Kiedy skończyłem ona zrobiła to samo. Spojrzeliśmy na siebie. Kate miała śliczne blond końcówki (taki sam kolor włosów ma Suzanna) . A ja? Jeśli wierzyć lusterku miałem najzajebistszą grzywkę na świecie. Usmiechnąłem się do dziewczyny i pocałowałem ją głęboko i mocno. Przywarła do mnie całym swoim ciałem. Uniosłem ją i Oparłem o ścianę cały czas całując. Było wspaniałe. W końcu Oderwaliśmy się od siebie zdyszani, ale Kate chciała jeszcze.
- Jesteś pewna? Jeśli to zajdzie za daleko?
Nie odpowiedziała tylko krótko mnie pocałowała.
- Tak, jestem pewna. I chcę żeby zaszło to za daleko. Boję się że cię stracę, tak jak Julia Michael'a. Chcę tego. Naprawdę.- powiedziała patrząc mi w oczy. Przywarłem do niej mocno, całując z całą miłością.
- Jak narazie nigdzie się nie wybieram. Jesteś całym moim światem. A ja nawet go nie zwiedziłem.- powiedziałem, poruszywszy znacząco brwiami i Usmiechnąłem się do niej szeroko. Dziewczyna odwzajemniła gest i pocałowała mnie głęboko.

To najprzyjemniejszy prysznic w moim życiu.


XXXXXXXXXXXXX
Ludzie, ale się rozpisałam. Dodaje rozdział z Calum'em bo jak wiadomo wczoraj miał urodzinki ^^
Mam nadzieję że się podoba i że fajnie wam się to czyta, tylko proszę o jedno. Kiedy piszę jakieś sceny erotyczne, to nie myślcie sobie o mnie jak o jakimś zboczeńcu niewyżytym, ok?
Pisze to tylko, aby wam się spodobałoi żeby ukolorować Historię, nic więcej ;_;
Tak więc.. no.
Następny rozdział --------> ASHTON
Następnie  ----------> LUKE ^^
Przypominam o notce z 32 rozdziału. Ją naprawdę nie żartuje. ;)

Tylko ty i więcej nikt! Michael Clifford FFOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz