*epilog*

2.8K 181 24
                                    

- NIGDY NIE PRZEJDĘ NA CIEMNĄ STRONĘ MOCY! NIGDY!- trzymałaś się twardo tego zdania.

- Jak byś miała cokolwiek do mówienia.- dodał, a po chwili nie wiedziałaś co się dzieje z twoim ciałem.

Nie miałaś nad nim żadnej kontroli. Wiedziałaś, że nie wróży to nic dobrego. Nie wiedziałaś kiedy, ale przed tobą znaleźli się twoi przyjaciele. Kiedy cię zobaczyli, chcieli ciebie przytulić, a w szczególności Lloyd. Lecz nie zdążył, ponieważ Luke do ciebie podszedł i pocałował namiętnie w usta. Natomiast ty odwzajemniłaś pocałunek. Za wami stanął twój wuj.

- Pora to zakończyć (twoje imię).- powiedział d ciebie twój wuj.

Uśmiechnęłaś się zadziornie i ruszyłaś wolnym krokiem w stronę ninja. W twoich obu dłoniach znajdowało się coś na wzór czarnego dymu. Twój uśmiech wyglądał co raz groźniej.

- Skarbie. Zakończymy to.- powiedziałci  uwodzicielsko na ucho.

Ruszyłaś na swoich byłych przyjaciół mimo iż w środku krzyczałas, nie mogła nic zrobić. W końcu miałam tego dość. Nadszedł ostateczny cios, który w ostatniej chwili przerwałaś. Wszyscy spojrzeli na ciebie zdziwieni. Zacisnęłaś z całej.siły powieki, aby przenieść się daleko stąd.

- Pożałujesz tego młoda...- słyszałaś głos swego wuja.

Udało ci się w końcu zapanować nad ciałem.

Zadałaś  sobie sprawę, że jesteś pod budynkiem. Na samymjego.szczycie widniały  pioruny i.ciemne chmury burzowe.

Nie mogła stać i patrzeć.

- To wszystko moja wina. Muszę to zakończyć.- powiedziałam sobie z myślach i ułożyłaś Plan.

Przeniosłaś się z powrotem na szczyt wierzowca. Od razu w twoją stronę ruszył Luke. Odepchnęłaś go od razu.

- Pora to zakończyć.- powiedziałaś  patrząc swemu wujowi prosto w oczy.

W twojej prawej ręce powstało coś na wzór sztyletu, który bez zastanowienia wbiałaś sobie w serce.

Puźniej zauważyłaś zastawione ciało wuja i słyszałam krzyki innych. W końcu odeszłaś na inny świat, z wiedzą że nie długo powrócisz.


__________________________
Oto i nasz epilog. Nie długo pojawi się w tej książce druga część. Do zobaczenia nie bawem.

Ninjago (x Reader)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz