-Zejdź ze mnie ty pedofilski płaskoryju!-krzyczałem wijąc się pod nim.
-Przyzwyczajaj się-zahihotał i zbliżając swoją twarz do mojej, na co zacząłem piszczeć i krzyczeć.-Cii, jeszcze się wstrzymaj z tymi jękami.-wymruczał mi do ucha przykładając palec wskazujący do moich ust. Muszę przyznać, że to było seksowne, ale nie w sytuacji, której się znajdujemy, a Chanyeol, Baekhyun i Jongin gapili się na nas z zaciekawieniem.-Dobra dzieciaczki, to nie jest porno live-krzyknął Sehuj i podniósł mnie.
-Baekhyun eomma!!! Ja nie chcę jeszcze tracić dziewictwa-zawyłem. Hun przerzucił mnoe sobie przez ramię jakbym był workiem ziemniorów.
-Oh Sehun, bądź delikatny. Lu Han, eomma jest dumna.-Baekhyun ty pokurwie, liczyłem na Twoją pomoc, a ty pozwalasz mu na gwałt. Po chwili znalazłem się z płaskoryjem w moim pokoju. Ten rzucił mnie na łóżko (akurwała moje plecy) i położył się między moimi nogami.
_______
Żegnamy dziewictwo Lulu? 😁
Btw uwielbiam czytać Wasze komentarze 😍
CZYTASZ
↠I want you Luisthesexydeer↞
Fanfiction↠Główny paring: Hunhan↞ ↠Paringi poboczne: Chanbaek, Kaisoo, Xiuchen↞ ↠Raczek, czytasz na własną odpowiedzialność.↞ ↠Często zmieniam okładki↞