~Sehun~
Siedziałem sobie na lekcji taki yolo swag ze słuchawkami w uszach, w których aktualnie leciała jakaś piosenka Rae Sremmurd, bo ja taki raps jestem no to elo. Nauczyciel też jest taki supi dupi i chyba coś powiedział, żebym dalej sobie słuchał muzyczki, no to słuchałem. A może to był sarkazm? Nagle Kai, siedzący ze mną w ławce zaczął trząść mną jak galaretą a ja wyglądałem pewnie jakbym miał nagły napad padaczki. Dopiero jak wyjebałem mu z liścia w ryło to się ogarnął.
-Sehun!
-Jongin!
-No kurwa aha.-wtrącił się Chanyolo.
-Dzwonek.-odparł spokojnie Kai.
-Aha.
Poszliśmy sobie na stołówkę jak taka szkolna elita cnie i to specjalnie w zwolnionym tempie, ale jakiś kutas nam to popsuł no to po prostu wzięliśmy sobie żarcie i zajęliśmy stolik. Potem dołączył do nas Chen, Lay i Kris.
-Elo, wy spedalone przegrywy.-No przynajmniej miło nas przywitali, a konkretnie Yifan. Jebany hinol. Oni coś tam plotkowali i gadali, a ja szukalem wzrokiem mojego seksownego jelonka. Gdy w końcu ujrzalem go w progu stołówki to mentalnie tańczyłem jak dziki rosomak. W sumie to nie wiem jak wygląda rosomak, więc niech będzie wąż. Wonsz rzeczny du dum du dum. No. A właśnie, co do Lulu to ja nie wiem czemu, ale nagle przestał mi odpisywać na wiadomości. Wyżaliłem się z tego Jonginowi jak szlismy do szkoły, to powiedział, żebym założył fejkowego kakaotalka i będę jakąś lasią co to będzie z nim pisała i wgl. Ale ja chce zdobyć Luhana i jego zaufanie ( no i tyłeczek) jako Oh Sehun, a nie jakaś flądra.
-Idzie tu-szturchnął mnie Chan. Kurwa on faktycznie tu idzie!!
CZYTASZ
↠I want you Luisthesexydeer↞
Fanfic↠Główny paring: Hunhan↞ ↠Paringi poboczne: Chanbaek, Kaisoo, Xiuchen↞ ↠Raczek, czytasz na własną odpowiedzialność.↞ ↠Często zmieniam okładki↞