Seksowne ma ruchy,
Chudy jest zazwyczaj,
Zwykły chłopiec na zawołanie.Jest kiedy zechcesz,
Robi to jak lubisz.
Nawet przez telefon.
A ty za to płacisz.
Głównie ciuchem,
Ale i pieniądzem.
Miłość na zawołanie.
Handel wymienny
Za uczucia.I tak chodzicie razem.
Na maka,
Potem toaleta.
Cieszysz się w głębi,
Masz go całego.
Takiego młodego,
Zgrabnego i naiwnego.$$$
Ten wiersz odnosi się też do pewnych dziewcząt. Mam nadzieję, że nikogo nie zraziłem tematyką, ale cóż taki jest świat ;o Pozdrawiam was i nie poddajcie się mocy pieniądza.
~ Pierwsze Syrenie Dziecko Księżyca
(Jakiś team się tu chyba tworzy xd)
CZYTASZ
Syrenie Dzieci Księżyca
Thơ caWciąż próbuję odnaleźć siebie. Przy okazji pokazuję siebie. Zbiór moich "wierszy"