Często w snach go widzę.
Z porcelany chłopiec.
Mały nosek.
Pełne usta.
Oczy tworzą koła.Przy stworzeniu
W mleku wykąpali.
Wzięli malin koszyk,
Usta malowali.
Co zostało, w głębi skryli,
Potem miodem lali.
Słodkie serce,
Lekkie ciało.
Ciemne oceany
W oczy krągłe wlali.
Nocne niebo zdjęli,
W włosy je zaklęli.
![](https://img.wattpad.com/cover/83325004-288-k60237.jpg)
CZYTASZ
Syrenie Dzieci Księżyca
PoesiaWciąż próbuję odnaleźć siebie. Przy okazji pokazuję siebie. Zbiór moich "wierszy"