Pov Natali
... Tydzien pozniej...
Wciaz zle sie czuje. Miewam rozne humorki i nie mam okresu.
Pod pretekstem wyszlam z domu i udalam sie do pobliskiej apteki po test ciazowy.
Gdy go zakupilam od razu wrocilam do domu.
Mialam szczescie gdyz nikogo nie bylo w domu poniewaz Ada z Mateuszem pojechali do ginekologa.
Postanowilam wukonac test.
Weszlam do lazienki.
Nasikalam na test i juz po chwili pojawily sie 2 kreski.
Moj swiat w tedy sie zalamal.
Myslalam co powie Mateusz ?
Jak zareaguje Krystian?
Co bedzie z moja szkola?
No i najwazniejsze z pytan krazy caly czas po mojej glowie.
Jak to sie stalo ? Przeciez tylko raz to zrobilismy.
Moja podswiadomosc mi odpowiedziala.
Trzeba bylo sie zabezpieczac idiotko.
Postanowilam ze pojde do Krystiana i wyjawie mu prawde.
... Pol godziny pozniej...
Bylam juz u Krystiana pocalowalismy sie po czym powiedzialam iz musimy porozmawiac.
N: Krystian ja jestem w ciazy.
K: coo ??!!
N: no w ciazy jestem. Przed chwila sama sie dowiedzialam. Ostatnio zle sie czuje i wykonalam test sa 2 kreski.
K: po jednym razie zaszlas ?
N: tak.
K: jestem za mlody na bycie ojcem.
N: a ja na bycie mama. No ale czasu nie cofniemy.
K: juz cie nie kocham. Chcialem ci to od dawna powiedziec. Nasz zwiazek to rutyna. A co do ciazy nie zamierzam byc ojcem i brac za to odpowiedzialnosci. Jesli to wszystko to opusc moj dom.
N: cooo ?? Krystian ty nie mowisz tego wszystkiego na powaznie. Prosze cie nie rob mi tego nie rob nam tego.
K: wybacz ale to prawda.
Wybieglam z placzem od Krystiana i wrocilam do domu.
Od razu zamknelam sie w swoim pokoju i wyje w poduszke juz od dwoch godzin.
Tak mnie niby bardzo kochal a gdy dowiedzial sie o ciazy to mnie zostawil.
Jak ja to powiem bratu. Przeciez Mateusz mnie zabije.
Z moich rozmyslen wyrwal mnie glos Ady.
A: Natalia wszystko w porzadku. ?
N: tak w najlepszym.
A: to czemu masz zaplakane i spuchniete oczy od placzu.
N: naprawde nic mi nie jest.
Ku mojemu nieszczesciu Ada zauwazyla test ciazowy.
A: to twoj test ? Jestes w ciazy ? Bo jest pozytywny.
N: tak jestem. Krystian mnie zostawil gdy dowiedzial sie o ciazy.
A: to lajdak.
N: nie wiem co ja mam powiedziec Mateuszowi .
A: najlepiej prawde.
Ada zostala ze mna do wieczora.
Przutulala mnie i rozmawialysmy po prostu pocieszala.
W pewnym momencie zasnelam sama nie wiem kiedy.