- Eh... halo?
- Może tak Hej Tato fajnie że dzwonisz?
-rzeczywiscie fajnie! O 6:00 w niedzielę!
- Dziś o 17:30 bankiet. Stylistka dziś ma wolne więc musisz sama sobie coś załatwić. Wyglądaj przyzwoicie proszę...
- No dobra, ok
- A właśnie zapisałem Cię na egzamin z ruchu drogowego. Masz 3 marca A praktyczny 10.
- Na kurs nie idę?
- Po co? Papa córeczko
- Paa
***
- jutro odrabiam karę...- stwierdził Issac- Pomogę Ci. Dzięki że mogłam uciec.
- Już prawie nie widać twoich ran
- Po tym głębszym będzie blizna...
Postanowiłam pójść na zakupy z Lolą.
Opowiedziałam jej po drodze co tam u mnie. Ona nie jest już z Mattem, szkoda... Kiedy doszłyśmy do Steffe Department story wchodziłyśmy do różnych sklepów. Kupiłam sobie
Sukienkę i buty.
CZYTASZ
Inna, Wyjątkowa!
FanfictionChcę abyś była moja... żeby nikt inny Cię nie dotykał... Nie wierzyłam że to powiedział! Sen. - Nikt inny nie będzie...- znów nie zdążyłam dokończyć. Przejechał językiem po mojej wardze, poczułam na plecach dreszczyk.