Rozdział XXXVI

3.9K 304 25
                                    

*Jimin POVs*

Niecierpliwie czekałem, aż ta operacja się skończy. Ze mną siedzieli siostra Kyu, BoRa, YoonGi, Jin i Hoseok... W międzyczasie zdążyłem się z nimi poznać...Trwało to godzinę..Dwie...Trzy...Cztery... Czy to ma tyle trwać?! Nie za długo? Powoli tracę cierpliwość... Chociaż, jak dzięki temu ma wyjść cała i zdrowa, to mogę czekać nawet całą noc... Po kolejnej godzinie, wyszedł Taehyung. Widać było po nim, że jest tym zmęczony.

- No cóż... Wystąpiły drobne komplikacje, ale... - odetchnął- Operacja wyszła...Na szczęście - uśmiechnął się pod nosem

Kamień spadł mi z serca, jak wszystkim tutaj.

- Tylko teraz przez długi czas będzie w śpiączce...- spuścił głowę w dół

- Ale mówiłeś, że operacja wyszła! - powiedziała siostra Kyu

- Mówiłem też, że były "drobne komplikacje"... Zrobiłem wszystko co się dało. - widać było, że sam nie jest zadowolony - Jeśli was to uszczęśliwi, to mogę gwarantować, że się obudzi...

Wszyscy kiwnęliśmy głowami. Byliśmy w szoku...

- Póki co możecie zobaczyć ją tylko przez szybę. Będzie w sali 201, jutro będą przewidziane wizyty dla rodziny...Dla przyjaciół trochę później, ale spróbuję coś dla was wskurać.

- Później, czyli kiedy ?! - zapytałem lekko zezłoszczony, w końcu jest dla mnie całym światem

- Za tydzień...Jak uda mi się zgadać, z dyrektorem oddziału, to postaram się, żebyście mogli się z nią zobaczyć za sześć dni...

- Kurwa...- szepnąłem bijąc pięścią w ścianę

- Spokojnie - powiedział łapiąc mnie YoonGi

- Powinieneś się cieszyć, nie każdemu próbuje załatwić przepustki na wejścia.- rzucił rękami w dół, jakby stracił do mnie siły - I nie musisz się wyżywać na ścianie. - przeszedł koło nas i poszedł sobie, pewnie do gabinetu

^^^

To tak, wy macie rozdział, a ja idę się ubrać :3
Kocham was ❤

Kakaotalk II Park JiminOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz