Chimcio59: Hejka Kyu, jak się czujesz? ;3
Ja: Jest lepiej;)
Ja: Ale mi trochę smutno, bo teraz Hoseok ma pierwszy dzień chemioterapii ;^;
Chimcio59: Wyjdzie dzięki temu z tego za to :) Trzeba być pozytywnej myśli ;)
Ja: Jimin, za ile będziesz?
Chimcio59: 4dni
Ja: Ugh, jeszcze 4dni...
Ja: I chyba mam szczęście w nieszczęściu
Chimcio59: Czemu? ;;;
Ja: Bo będę mieć operację
Ja: Ale jest 30% szans na to że przeżyje i będzie o wiele lepiej
Ja: 50% że zapadne w śpiączkę
Ja: I 20% że umrę
Ja: Ale to wszystko zależy jak pójdzie operacja :/
Ja: Bo tak ogólnie to chemioterapia się mega słabo przyjmuje i trzeba szybko operować
Ja: I w ogóle, że mam to od dawna i się powoli rozwijało, żeby zaatakować raz a dobijająco :/
Chimcio59: Kyu, ta operacja się uda, wierzę w to ;)
Chimcio59: Kiedy ją masz?
Ja: Za 11dni
Ja: Za 11 dni może umrę ;-;
Chimcio59: Kyu, już powiedziałem... Ty nie umrzesz. Nie zgadzam się na to i więcej tak nie mów ;<
^^^
Rozdziaaaaał :3
Nie wiem co tu napisać
Kocham was <3
CZYTASZ
Kakaotalk II Park Jimin
Fiksi PenggemarChimcio59: A podasz chociaż swoje imię? ^^ Ja: Ale z ciebie debil. Chimcio59: Ranisz ;-; Ja: W nazwie mam KyuJin97. Na pewno nazywam się Barack Obama -,- Chimcio59: Miło mi poznać, Barack ^^