Rozdział XVII

5.6K 415 109
                                    

Ja: Kurwa

Ja: Czemu jestem tak beznadziejna?

Chimcio59: Ej, co się dzieje? :O :C

Ja: Albo nie, to nie moja wina

Ja: Ku*wa, jak to nie moja...

Chimcio59: Kyu, powiedz co się dzieje!

Ja: No tak, przecież wszystko jest moją winą...

Ja: Gdyby nie ja nie było by tak źle na tym świecie...

Chimcio59: Nie mów tak!

Chimcio59: Ja bym nie wytrzymał bez ciebie!

Ja: Wytrzymałbyś

Ja: Jestem tylko Lee KyuJin. Nic nie znacząca osoba. Po co ja żyję, jesu...

Chimcio59: Skończ!

Chimcio59: Nie mów tak, jasne?

Chimcio59: Nie jesteś nic nie znaczącą osobą

Chimcio59: Kyu, masz chłopaka, masz pracę, nie musisz chodzić do szkoły, możesz od tak pojechać sobie na wycieczkę... Masz dla kogo żyć, (nie wierzę, że podam go jako przykład ;-;) np. Dla ropuchy JunKiego.

Ja: Jestem beznadziejna, nawet dla niego nie mogę żyć

Ja: Bo przez moją beznadziejność znalazł se inną...

^^^

Uważajcie, bo to jeszcze nic z akcji która się dzieje w najbliższych rozdziałach! Dwa, czy tam trzy, cztery będą jeszcze spokojne, a potem łubudubu!
Jak zawsze dziękuję za wszystko i do następnego :3

Kakaotalk II Park JiminOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz