Rozdział 1 *Przeprowadzka*

2.4K 100 11
                                    

-Kayle!-krzyknęła z dołu mama

- Co!-od krzyknęłam.

-Zejdź na dół.-powiedziała trochę ciszej.

-Daj mi 5 minut - powiedziałam.

Później nie usłyszałam już nic,więc postanowiłam,że wstanę z łóżka i się przebiorę. Wybrałam czarne spodnie z wysokim stanem i biały crop-top , czarne vansy.
Przebrana zeszłam na dół gdzie czekała na mnie mama w kuchni ze śniadaniem.
Siadłam na krzesło patrząc wprost na nią.

-Jedź śniadanie bo ci wystygnie-powiedziała nie patrząc na mnie tylko w okno.

-Dobrze już jem - powiedziałam,po czym zjadłam kawałek bułki.

Wstałam z krzesła następnie wzięłam talerz i dałam go do zmywarki kiedy chciałam wyjść z kuchni mama zatrzymała mnie mówiąc:

-Poczekaj Kayle - powiedziała obracając mnie w swoją stronę.

-O co chodzi mamo - powiedziałam patrząc na nią.

-Chodzi o to...Kayle...że...przeprowadzamy się.-odparła jąkając się.

-Że co proszę-krzyknęłam na cały dom zostając w osłupieniu.

-No tak i nie zmienisz tego - powiedziała całkiem poważnie.

-Ale ja przecież mam tu najlepszą przyjaciółkę nie mogę jej zostawić-krzyknęłam wkurzona na mamę.

-Będziesz mieć innych przyjaciół - powiedziała do mnie.

-A mogę wiedzieć gdzie się wyprowadzamy-zapytałam.

-Do Norwegii - odparła mama.

-Że gdzie przepraszam.-powiedziałam bo myślałam że się przesłyszałam.

-Do Norwegii - powiedziała - idź się spakuj bo jutro wyjeżdżamy.

Weszłam do pokoju rzucając się na łóżko, i myśląc jak to będzie w innym kraju i bez najlepszej przyjaciółki. Wzięłam telefon do ręki i postanowiłam że napiszę do Ally.

Do Ally:
Musze ci o czymś powiedzieć.
Od Ally:
O co chodzi mów.
Do Ally:
To nie rozmowa na telefon,
możemy się spotkać.
Od Ally:
Okej,kiedy i gdzie?
Do Ally:
Dzisiaj, w parku?
może być?
Od Ally:
Jasne to za 15 minut w parku, do zobaczenia.

Nie odpisałaś na tego sms-a postanowiłam,że wyjdę już z domu,bo 5 minut mam do parku.
Gdy szłam w stronę parku zapatrzona w telefon na kogoś wpadłam.

-Jak chodzisz-krzyknął chłopak na którego wpadłam.

-Przepraszam zagapiłam się w telefon.-powiedziałam do chłopaka a ten tylko się zaśmiał i odszedł.

*****
Hejo
To 1 rozdział myślę że będzie się wam podobać.
I przepraszam za błędy.
Następny rozdział pojawi albo w weekend lub w poniedziałek.

Ily "M&M"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz