Rozdział 22

6K 337 37
                                    

Wspomnienia Emily

Wróciłam do domu z zakupów i moim oczom, po przekroczeniu progu ukazał się Matt.

- Co ty tutaj robisz? - zajęłam buty i pocałowałam chłopaka w policzek.

- Em.. Przyszedłem do swojej dziewczyny? - udawał zamyślonego i razem weszliśmy do kuchni.

- Kim jest ta szczęściara? - zapytałam, rozpakowując torby. - Znam ?

- I to bardzo dobrze. - szepnął mi do ucha, oplatając ręce wokół talii.

- Jest moja mama? - oparłam się o blat, patrząc na Matt'a

- Wyszła, może jakieś 5 min przed tobą. - upił łyk soku, który mu podałam.

- Ok. - wzruszyłam ramionami i ruszyłam do pokoju, a po chwili usłyszałam kroki za mną.

- Co będziemy robić? - zapytał, podążając za mną.

- Pewnie to co zawsze. - opadłam swobodnie na łóżko.

- Masz na myśli seks? - poruszał zabawnie brawiami.

- Nie! - chwyciłam i rzuciłam poduszką w chłopaka. - 1:0 - wystawiłam język, widząc w oczach bruneta złość.

- Błędna odpowiedź. - zaczął powoli do mnie podchodzić, a ja coraz bardziej odsuwałam się od niego, w końcu natrafiłam na ścianę.

- Matt! - krzyknęłam, gdy chłopak zaczął mnie łaskotać. - Wiesz dobrze..

- W zamian za buziaka. - ułożył swoje usta w dziubek i zaczął się śmiać.

Tylko ty i ja Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz