Sean leżał na łóżku i gorączkował.
Jego ciało coraz bardziej rozpalało się.
Szatyn to odzyskiwał przytomność to znów ją tracił.
Hope nie wiedziała co robić.
Słyszała tylko jak kości się łamią.
Siedziała na ziemi i patrzyła na to jak zaczął się męczyć.
kilka godzin później
Krzyki rozbrzmiewały po całym domu.Hope przykryła uszy starając się je zagłuszyć.
W końcu nie wytrzymała i wbiegła do pokoju.
Nie było go.
Stała zszokowana i patrzyła na rozerwane ubrania.
Co tu się stało?
Wyjrzała przez okno.
Między drzewami stał szaro-bury wilk.
Otworzyła usta.
-Sean...
CZYTASZ
Hunter
WerewolfHope była już od dziecka szkolona.Jej brat nauczył jej wszystkiego czego wie.Ojciec wpajał, że każdy musi umieć się bronić.Teraz jako dorosła musi zmierzyć się z tym co ją czeka. Los lubi płatać figla.Dziewczyna nie spodziewała się, że zostanie ło...